Zamknij

Wielka „Brodnica” pływała po oceanach. Inne miasta nam zazdrościły

11:23, 11.11.2024 Janusz Kowalski Aktualizacja: 11:34, 11.11.2024
Skomentuj Statek "Brodnica" pływał po oceanach /fot. archiwum Stefana Ciechanowskiego/ Statek "Brodnica" pływał po oceanach /fot. archiwum Stefana Ciechanowskiego/

Miał prawie 125 metrów długości, pływał pod polską banderą przez 22 lata, głównie do Afryki Zachodniej oraz Ameryki Północnej i Środkowej. Z załogą statku utrzymywała owocne kontakty choćby brodnicka młodzież. Jak to się stało, że powstał potężny statek „Brodnica”, czego zazdrościły nam inne miasta z Bydgoszczą na czele?

M/s „Brodnica” został zbudowany w 1961 roku w stoczni w Szczecinie. Był to drobnicowiec, czyli jednostka pływająca służąca do przewozu drobnych towarów liczonych w sztukach i zapakowanych w skrzynie, beczki, bele, czy worki. Statek posiadał pięć ładowni – w tym jedna była chłodzona. Długość całkowita statku wynosiła 124,2 metra, a szerokość 6,6 metra. Okręt zanurzał się na 6,5 metra. Załoga liczyła 35 osób i 4 pasażerów rozmieszczonych w 2 kabinach. Statek jako liniowiec pływał do portów Afryki Zachodniej. Czasami kierowano go na inne linie. Obierano więc nim również kierunek na Amerykę Płn. i Amerykę Środkową.

CZYTAJ TAKŻE: Brodnica. Rządził miastem w czasach PRL-u

Tego typu statki o wyporności ponad 5 tysięcy ton wyposażone były zazwyczaj w osprzęt przeładunkowy, umożliwiający załadunek i rozładunek towarów bez użycia urządzeń portowych. Jednostka co 2 lata przechodziła remont stoczniowy, a co 4 lata remont kapitalny.

– M/S „Brodnica” to inaczej z angielskiego motorship, czyli statek napędzany silnikiem spalinowym zasilanym mazutem o tonażu 3403 BRT. Napędzał go motor duńskiej produkcji „Burmeister & Wain” o mocy 3606 KW, dzięki czemu „Brodnica” mogła osiągnąć prędkość 15 węzłów, czyli niespełna 28 km/h. Armatorem były Polskie Linie Oceaniczne, a portem macierzystym Gdynia - wyjaśniał przed laty na łamach Czasu Brodnicy Stefan Ciechanowski, rodowity brodniczanin, który jako marynarz – starszy oficer mechanik okrętowy – przez 36 lat pływał na morzach i oceanach, w tym również na „Brodnicy”. Jego historię nasi Czytelnicy mogą poznać TUTAJ.

Jak doszło do powstania liniowca o takiej właśnie nazwie? Rzecz trudno wyjaśnić, ale zdaniem Stefana Ciechanowskiego był to raczej przypadek, niż efekt jakiegoś lobbingu.

- Według propozycji PLO zbudowano wtedy serię statków z nazwami małych miast zakończonych na „ica”, to znaczy: Krynica, Szczawnica, Legnica, Oleśnica i Brodnica. Jako ciekawostkę pamiętam, że jakiś dziennikarz Ilustrowanego Kuriera Polskiego, który dowiedział się, że powstaje statek promujący małą Brodnicę, podczas, gdy duża Bydgoszcz nawet nie była do tego planowana, doprowadził do zmiany nazwy. Tak więc do metrowej litery „B”, przyspawanej już na burcie budowanego statku dopisano pozostałe, tworząc „Bydgoszcz”. Statek o nazwie „Brodnica” wybudowano dopiero rok później – opowiadał w 2017 roku brodniczanin.

Czy ta historia o zmianie nazwy „na dziko” do końca jest prawdziwa? W każdym bądź razie „Brodnica” powstała w 1961 roku, a oficjalne rejestry Polskich Linii Oceanicznych podają, że drobnicowiec m/s „Bydgoszcz” rzeczywiście powstał, ale dopiero w 1989 roku.

M/s „Brodnica” pływał pod polską banderą w latach 1961-1983, potem został sprzedany armatorowi greckiemu, który zapewne zmienił nazwę i dalszych losów statku nie ustaliliśmy. Czy jednak m/s „Brodnica” miał jakieś realne związki z naszym miastem, oprócz nazwy i jednego z marynarzy?

Jak wynika z archiwaliów Stefana Ciechanowskiego marynarze ze statku przez lata współpracowali z I LO w Brodnicy: przywozili uczniom różne prezenty ze świata, głównie z Afryki, które zajmowały eksponowane miejsca w szkolnych gablotach. Były więc afrykańskie bębny, rękodzieło, ceramika, z kolei licealiści wysyłali pocztą na statek relacje z wydarzeń w mieście, kartki świąteczne i drobne upominki.

Wykorzystano liczne fragmenty publikacji Radosława Stawskiego z „Czasu Brodnicy” z 2017 roku.

(Janusz Kowalski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%