Maciej Zieliński w Brodnicy znany jest nie tylko ze względu na swoje muzyczne talenty, ale również jako sprawny organizator koncertów "Raz do roku". Charytatywne wydarzenie chętnie wspierali znajomi Macieja z telewizyjnego show. Brodnicki wokalista wystąpił już bowiem w "The Voice of Poland" w 2014 roku.
Podczas swojej pierwszej przygody na etapie tzw. przesłuchań w ciemno wykonał utwór Mroza "Nic do stracenia". Chcieli go wszyscy ówcześni jurorzy: Tomson i Baron (Afromental), Edyta Górniak, Justyna Steczkowska i Marek Piekarczyk (TSA). Maciej zaufał duetowi Tomsona z Baronem. Odpadł dopiero na etapie nokautów, a przegrał z późniejszą gwiazdą muzyki pop Sarsą Markiewicz.
Co skłoniło go do powrotu do programu po latach?
- Impuls. Potrzebowałem postawić sobie nowe wokalne wyzwanie - mówi.
O tym, jak mu poszło w najnowszej edycji programu "The Voice of Poland" z udziałem Margaret, Tomsona i Barona, Michała Szpaka oraz Kuby Badacha można się przekonać w najbliższą sobotę, 4 października, o godz. 20.30 w TVP2.
W przeszłości w telewizyjnym show "Must be the music" wystąpiła Alicja Tomaszewska z Mileszew, a cztery lata temu w "The Voice of Poland Kids" kibicowaliśmy Mikołajowi Jabłońskiemu z Konojad.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz