Brodnica i okolice. Do tragedii brakowało kilkanaście sekund!

Policjanci z posterunku w Jabłonowie Pomorskim bez wahania, weszli na torowisko i zdjęli z niego mężczyznę. Kilkanaście sekund później przejechał tamtędy pociąg. Bez ich działania wszystko mogło potoczyć się inaczej

W poniedziałek (14.04.2025 r.) o godzinie 19.00 policjanci z posterunku w Jabłonowie Pomorskim, młodszy aspirant Mateusz Banacki oraz sierżant Michał Niczyporuk, podczas patrolowania terenu miejscowego dworca kolejowego zauważyli leżącego na torach mężczyznę, a w oddali nadjeżdżający pociąg.

Policjanci bez wahania, pokonując kolejne tory, pobiegli do mężczyzny, który nogi oraz głowę miał położoną na szynach. Zagrożenie było realne. Mundurowi przenieśli mężczyznę w bezpieczne miejsce. Kilkanaście sekund później, po tych samych torach, na których leżał 53-latek, przejechał pociąg. Jak się okazało mężczyzna był pod znacznym wpływem alkoholu.

Gdyby nie stanowcza i odważna decyzja policjantów o wbiegnięciu na torowisko, 53-latek mógł zostać przejechany przez pociąg. Maszynista w momencie zobaczenia leżącej osoby na torach nie miałby szans na wyhamowanie składu pociągu. W tym przypadku wszystko skończyło się dobrze, zapewne także dzięki działaniom policjantów.

Źródło: KPP Brodnica