Są nagrania tragicznego wypadku. Kierowca zatrzymany

Pod tira kobieta wpadła na przejściu dla pieszych. Ciągnięta ponad kilometr wypadła z podwozia na rondzie i uderzyły w nią jeszcze tylne koła pojazdu i kolejny samochód. Prokuratura zbiera zeznania świadków i nagrania środowego wypadku

Śledztwo w sprawie tragicznego wypadku ze skutkiem śmiertelnym prowadzi Prokuratura Rejonowa w Brodnicy. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że w środę 16 grudnia przed godz. 9 rano kierowca ciężarowego samochodu marki Man nie zachował należytej ostrożności i potrącił kobietę jadąc z kierunku Olsztyna na przejściu dla pieszych na rondzie Olsztyńskim.

Kobieta wleczona 1300 metrów

[ZT]26613743[/ZT]

- Wstępnie można założyć, że ciało kobiety zahaczyło o ciężarowy samochód i było wleczone przez wiadukt do kolejnego ronda Toruńskiego na odcinku 1300 metrów. Tam kobieta wypadła na jezdnię – informuje prokurator rejonowy Alina Szram. – Zabezpieczone zostały rejestratory monitoringu z dwóch miejsc. Aktualnie trwają działania zmierzające do ustalenia, czy zdarzenia i przejazdu ciężarówki nie nagrały inne kamery monitoringu lub kamer samochodowych.

Kierowca zatrzymany na 48 godzin

W czwartek ma zostać przeprowadzona sekcja zwłok 67-letniej kobiety. Przy udziale prokuratury przeprowadzono oględziny miejsca zdarzenia zarówno na rondzie Olsztyńskim, jak i na rondzie Toruńskim. Kierowca ciężarowego mana został zatrzymany daleko od miejsca wypadku, bo na terenie powiatu golubskiego, nieświadomy zdarzenia. Policja i prokurator dokonali oględzin samochodu. Kierowcę poddano badaniu na obecność alkoholu, po którym okazało się, że był trzeźwy. Pobrano od niego również krew na zawartość środków odurzających i psychotropowych, zatrzymano tachografy i nagrania z wnętrza auta. Pojazd zabezpieczono na parkingu, a kierowcę zatrzymano w trybie procesowym na 48 godzin.

Nagranie z ronda Toruńskiego

Obecnie brodnicka prokuratura zapoznaje się z materiałem dowodowym, zbiera zeznania świadków wypadku oraz wszelkie nagrania z kamer. Dzięki temu możliwe będzie ustalenie m.in. w jaki sposób kobieta dostała się w konstrukcję samochodu.

Jeden z kierowców udostępnił w internecie nagrania z rejestratora samochodowego ze zdarzeń na rondzie Toruńskim. Widać na nim, jak tir skręca właśnie z ronda w kierunku na Toruń, w tym momencie kobieta wypada z podwozia, uderzają w nią jeszcze tylne koła pojazdu, a następnie jadące za nim auto osobowe, które nie zdążyło wyhamować. Dopiero wtedy wszyscy się zatrzymują - oprócz kierowcy tira, który pojechał dalej.