Zamknij
19:53, 11.02.2022
Tego feralnego dnia rozpalał, jak zwykle, ogień w kominku. Nie usłyszał i nie zobaczył, że podpałka spadła na podłogę obok paleniska. Kiedy ogień rozpalił się na dobre, iskra spadła na podpałkę. Pożar szybko się rozprzestrzeniał. Spaliło się wszystko, ale on przeżył. Już wtedy był całkowicie niewidomy.
Jeżeli Twój wizerunek przypadkowo znalazł się na tych fotografiach, a nie wyraziłeś na to zgody, prosimy zgłoś to na adres: [email protected]

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz