Zamknij
20:21, 16.12.2022
Dwa razy przez Wisłę, trzy razy przez Drwęcę, a po drodze uzdrowiskowy Ciechocinek i grajek, który śpiewał nam "znajdź drogę na prom". I tak znaleźliśmy się w Nieszawie. Potem był zamek w Golubiu-Dobrzyniu, a większość trasy mało uczęszczanymi drogami i duktami. Oto wycieczka rowerowa, którą przejechałem w ostatnią niedzielę ze znajomymi.
Jeżeli Twój wizerunek przypadkowo znalazł się na tych fotografiach, a nie wyraziłeś na to zgody, prosimy zgłoś to na adres: [email protected]

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz