Pani Irena Reklin ma 90 lat i mieszka w miejscowości Szynkówko w gminie Górzno. Ona dostała złoty medal „Za Zasługi dla Obronności Kraju”. To matka ośmiorga dzieci, w tym siedmiu synów, a sześciu z nich przed laty odbyło wówczas obowiązkową służbę wojskową. Dziś sami twierdzą, że nie był to dla nich żaden rodzaj przymusu, a z dumą i nostalgią wspominają ten miniony czas.
Uroczystość zorganizowano w domu pani Ireny w Szynkówku. Oprócz większości dzieci (nie wszyscy mogli przybyć) na spotkanie przyjechał burmistrz Górzna Tomasz Kinicki, sołtys Elżbieta Redzińska oraz płk Andrzej Makowski – komendant Wojskowej Komendy Uzupełnień z Brodnicy.
– W związku z tym, że wychowała pani takich dzielnych synów, którzy poświęcili pewien etap życia dla polskiej armii i ojczyzny oraz obronności kraju, gratuluję pani i życzę zdrowia i wszelkiej pomyślności. Także miłości ze strony całej rodziny. Na pamiątkę wręczam pani specjalny list gratulacyjny od samorządu naszej gminy oraz drobny upominek – powiedział burmistrz Kinicki.Sołtys Szynkówka Elżbieta Redzińska obdarowała panią Irenę bukietem kwiatów. Płk Makowski, podkreślając fakt wychowania synów na prawych obywateli i patriotów, przypiął pani Irenie przyznany przez ministra złotym medal „Za Zasługi dla Obronności Kraju”. Po zakończeniu oficjalnej uroczystości gospodyni wraz z dziećmi zaprosiła gości na kawę i ciastka. Wspominano lata służby wojskowej i niedawno zmarłego męża pani Ireny – Romana Reklina.
Dwa srebrne medale „Za Zasługi dla Obronności Kraju” wręczył płk Makowski podczas uroczystości zorganizowanej w Zbicznie przez tamtejszy Urząd Gminy oraz WKU w Brodnicy. Otrzymali je Alicja i Kazimierz Cygliccy z Cichego oraz Janina Staniek z Sumowa. Listy gratulacyjne, kwiaty oraz życzenia przekazali odznaczonym rodzicom: wójt gminy Zbiczno Magdalena Golubska, przewodniczący Rady Gminy Radosław Stawski oraz mjr Marek Milewski, szef wydziału rekrutacji WKU w Brodnicy.
– Ślubowaliśmy 25 grudnia 1976 roku – wspominają państwo Alicja i Kazimierz Cygliccy z Cichego. – Naszych trzech synów oddaliśmy do wojska. Tomasz służył w Choszcznie w jednostce łącznościowo-rakietowej, Robert w jednostce chemicznej w Brodnicy, a Paweł – w warszawskiej jednostce prewencji policji.
Janina Staniek z Sumowa doczekała się 4 synów, córki, 14 wnuków i 15 prawnuków.
– Moich trzech synów trafiło do wojska – mówi pani Janina. – Krzysztof służył w WOP w Gdyni, Marek w Brodnicy, a Bogumił w wojskach kwatermistrzowskich w Grudziądzu.
Przyznawane przez ministra obrony narodowej odznaczenia są wyrazem uznania dla rodziców, którzy wychowali dzieci na wzorowych żołnierzy.