Zamknij

Brodnica. Alarm przy obwodnicy. Co się stało z dziewczyną?

07:00, 13.11.2024 Janusz Kowalski Aktualizacja: 12:32, 13.11.2024
Skomentuj

W poniedziałkowe popołudnie 11 listopada na terenach zalewowych Drwęcy w okolicach alei Piłsudskiego w Brodnicy pojawiło się aż pięć wozów strażackich i samochody policyjne. Niestety, to nie były okolicznościowe pokazy z okazji narodowego święta

Było ok. godz. 14.40, gdy na ulicę Targową dotarli policjanci z brodnickiej komendy, a także wóz zawodowych strażaków z pontonem, dwa wozy ochotniczej straży z Bobrowa, wozy OSP Zbiczno i OSP Szczuka. Po chwili wszyscy ruszyli na tereny zalewowe wzdłuż obwodnicy, czyli al. Piłsudskiego. Podzieleni na grupy maszerowali wśród lasów, zarośli, łąk i torfowisk, nad brzegiem Drwęcy. Wszyscy szukali zaginionej 16-letniej brodniczanki. Z danych zgromadzonych w policyjnym śledztwie wynikało, że właśnie na tych terenach z dużym prawdopodobieństwem powinni ją znaleźć. Po kilkugodzinnych poszukiwaniach, które z biegiem czasu utrudniał zmrok, akcję wstrzymano do odwołania. Dziewczyny nie odnaleziono.

Strażacy byli gotowi do wznowienia poszukiwań kolejnego dnia z rana, ale policja nie dała sygnału. Jak się okazało jeszcze tego samego świątecznego wieczoru, ok. godz. 19.30, policjanci otrzymali informację, że młoda brodniczanka odnalazła się cała i zdrowa. Była w Wąbrzeźnie.

 

(Janusz Kowalski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%