Dobiegły końca prace konserwatorskie przy południowej elewacji kościoła św. Katarzyny w Brodnicy. Przy okazji odnowiono wiszący tam zegar słoneczny. Dowiedzieliśmy się ile ma lat.
Obok wejścia do kruchty, po południowej stronie brodnickiej Fary, wisiał słoneczny zegar. Kilka miesięcy temu, kiedy prace konserwatorskie rozpoczęli specjaliści z Torunia, zegar został zdemontowany. Okazało się, że także został poddany zabiegom konserwatorskim.
- Na południowej ścianie brodnickiej fary wisi skromny, zaniedbany i jakby zapomniany zegar wskazujący prawdziwy, miejscowy czas słoneczny – pisał w artykule "Tylko jednej godziny nie znamy" Stefan Albrecht. - Asymetria tarczy wskazuje na odchylenie południowej ściany i tym samym osi kościoła od kierunku wschód-zachód o ca 2 stopnie. Łatwo zauważyć, że na tarczy zegara godzina czwarta zaznaczona jest znakiem „IIII” zamiast, jak jesteśmy przyzwyczajeni, w rzymskim zapisie „IV”. Istnieją różne uzasadnienia tego faktu. Najbardziej przemawia argument czysto estetyczny; „IIII” jest przeciwwagą do stojącej po drugiej strony osi symetrii cyfry VIII i daje w konsekwencji wyważony efekt. W ten sposób po obu osiach symetrii pełnej, okrągłej tarczy zegara, mamy 14 znaków, które powodują optyczną równowagę i estetyczny spokój. W każdym razie sami Rzymianie używali obydwu wariantów zapisu, w zależności od potrzeby.
Konserwatorzy z Torunia zegar odnawiali we własnej pracowni. Okazało się, wbrew niektórym przypuszczeniom, że zegar nie jest stary. Na drugiej stronie widnieje data 1987, czyli nie ma jeszcze nawet 40 lat. Chyba, że jest to data poprzedniej konserwacji zegara?
0
0
0
0
0
0
1 0
„Okazało się, wbrew niektórym przypuszczeniom, że zegar nie jest stary.”
Nic się jeszcze nie okazało! 10:57, 13.12.2023