Czy przy drodze z Brodnicy do Świedziebni było pole wisielców? Dlaczego grodzisko w Michałowie nie stało się początkiem obecnego miasta Brodnicy? I czy średniowiecze to była rzeczywiście epoka ciemnoty i zacofania? O tym wszystkim opowiadał brodnicki archeolog Kazimierz Grążawski, który wydał nową książkę.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz