- Wszystkie marzenia i plany runęły w 2014 r. Zaczęła mnie potwornie boleć noga, zrobiła się sina i niesprawna. W szpitalu zdiagnozowano mi zaawansowaną cukrzycę i tzw. stopę cukrzycową. Lekarze stwierdzili, że dla nogi nie ma już ratunku i trzeba ją amputować - opowiada Zbigniew Załęski. W 2019 r. w podobnych okolicznościach stracił drugą nogę.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz