Chodnik podlega gminie, a jej ubezpieczyciel wierzy urzędnikom, że należycie dbają o jego nawierzchnię. Nieważne, że zgodnie ze zdjęciami i relacjami świadków tego zimowego dnia była tam ślizgawka, na której poturbowała się pani Justyna. Wypadek był, odszkodowania nie będzie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz