XVI Mistrzostwa Europy w piłce ręcznej kobiet zaczęły się 28 listopada i potrwają do 15 grudnia, mecze rozgrywane są na Węgrzech, w Austrii i Szwajcarii. W turnieju po raz pierwszy biorą udział dwadzieścia cztery zespoły.
Polki z Pauliną Wdowiak swoje mecze eliminacyjne rozgrywały w Bazylei (Szwajcaria). Na początku przegrały z Francją 22:35 (Paulina nie grała), potem pokonały Portugalię 22:21 (Paulina obroniła siedem z 19 rzutów!) i wczoraj zwyciężyły z Hiszpanią 26:23 (0/3). Tym samym Polska zajęła drugie miejsc i awansowała do czołowej „12”.
Fot. Handball Polska
W meczu z Portugalią bohaterką naszej drużyny była Paulina. W końcówce pierwszej połowy popisała się kapitalną podwójną paradą. Ta akcja uznana została za najładniejszą całej drugiej kolejki eliminacyjnej mistrzostw Europy. Wideo z jej popisem na platformie X opublikował oficjalny kanał turnieju - EHF EURO z podpisem: "Przestań robić to, co robisz i podziwiaj tę szaloną podwójną obronę Pauliny Wdowiak".
Stop what you're doing and enjoy 𝒕𝒉𝒂𝒕 𝒄𝒓𝒂𝒛𝒚 𝒅𝒐𝒖𝒃𝒍𝒆 𝒔𝒂𝒗𝒆 from Paulina Wdowiak 🇵🇱😳#ehfeuro2024 #ehfeuro #catchthespirit #POLPOR @handballpolska pic.twitter.com/AYSnfAiOX3
— EHF EURO (@EHFEURO) November 30, 2024
Teraz szczypiornistki przenoszą się na parkiet do Debreczyna (Węgry). Tu rywalkami Polski będą Węgry, Szwecja oraz dwie najlepsze drużyny z grupy B (Czechy, Rumunia, Czarnogóra, Serbia). Mecze rozegrane zostaną 5, 6, 8 i 10 grudnia, a można będzie je obejrzeć na kanale Eurosport.
Poland are qualified 🇵🇱🙌#ehfeuro2024 #ehfeuro #catchthespirit @handballpolska pic.twitter.com/6MHdA5oage
— EHF EURO (@EHFEURO) December 2, 2024
Paulina Wdowiak bramkarskiego fachu uczyła się w Brodnicy, dokąd przybyła z Osięcin wypatrzona przez brodnicką trenerkę Katarzynę Brózdę na zawodach piłki nożnej. W MKS-ie trenowała trzy lata, po czym przeniosła się do Płocka, gdzie w tamtejszej szkole mistrzostwa sportowego kontynuowała naukę i przygodę z piłką ręczną. Wciąż jednak pozostawała zawodniczką MKS-u, którego barwy reprezentowała w mistrzostwach Polski. Między słupkami brodnickiej bramki można było ją jeszcze oglądać w 2019 r., ale wraz z zakończonym wówczas rokiem szkolnym podpisała kontrakt z pierwszoligowym MTS-em Żory, którego zawodniczką była jeden sezon. Potem przeniosła się do Lublina, gdzie gra do dzisiaj w tamtejszym MKS FunFloor.
- Jestem mega dumna z mojej wychowanki. Paulina była zawsze ambitna i pracowita. Myślę, że to obecnie bramkarka numer 1 w Polsce – skwitowała występy 24-latki Katarzyna Brózda.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz