Dokładnie o 14, po wcześniejszej rozgrzewce, do wody zaczęli wchodzić pierwsi odważni. Razem do jeziora weszło około stu osób. Była bardzo dużo kobiet i to w różnym wieku - od tych starszych do kilkunastoletnich.
Charytatywne morsowanie dla Krzyśka zorganizowały "Morsy Głęboczek" pod dowództwem Andrzeja Rzepki. Wpisowe wynosiło 20 zł, ale można było wrzucać także dodatkowe pieniądze do skarbonki. Dla wszystkich przygotowano słodycze z firmy Vobro, herbatę, kawę, kiełbaski z masarni w Brzoziu, które można było upiec sobie przy jednym z kilku ognisk i zagryźć chlebem z piekarni Świerkowa.
W dzisiejszej akcji zebrano 3050 zł.
[ZT]27686203[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz