Zamknij

Brodnica i okolice. Podczas stanu wojennego aresztowano brodnickiego maturzystę

18:16, 13.12.2021 Radosław Stawski Aktualizacja: 16:00, 13.06.2023
Skomentuj Fot. Fotopolska.eu Fot. Fotopolska.eu

- Stan wojenny nie zakłócił normalnego biegu spraw w naszym liceum, podniósł dyscyplinę i wprowadził pewne ograniczenia, które nikomu nie powinny utrudniać życia. Mimo wszystko chcemy, aby trwał jak najkrócej - pisała na początku 1982 roku brodnicka licealistka. Maturzysta z tego LO, za prowadzenie działalności wymierzonej przeciwko ustrojowi socjalistycznemu w Polsce, stanął przed sądem

13 grudnia 1981 roku na terenie Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej wprowadzono stan wojenny. Podobnie jak w innych miejscowościach, również w Brodnicy powstał Komitet Ocalenia Narodowego. Jego pracami pokierował inspektor oświaty i wychowania mgr Edward Koźmiński.

W 1982 roku Brodnica w telewizji

W poniedziałek, 18 stycznia 1982 roku, w telewizji można było obejrzeć reportaż Krystiana Przysieckiego o trudnym życiu mieszkańców Brodnicy w okresie kryzysu. Program nosił tytuł „Próby publicystyczne" i został przygotowany przy znacznym udziale uczennic z klasy IVc liceum z ul. Lidzbarskiej.

[ZT]26635995[/ZT]

Program Przysieckiego [później mieszkańca Zbiczna – przyp. RS] spotkał się z dużym zainteresowaniem społecznym. Dowodem były opinie przesyłane do szkoły z całego kraju.

Maturzysta z czteroletnim wyrokiem

Pod koniec stycznia 1982 roku, na terenie miasta, aresztowano 7 osób, w tym ucznia liceum Jana K., pod zarzutem „zorganizowania nielegalnego Związku Walki o Niepodległość i prowadzenia działalności wymierzonej przeciwko ustrojowi socjalistycznemu w Polsce".

Po zakończeniu śledztwa osadzonym wymierzono surowe kary. Jan K. został skazany na 4 lata więzienia.

[ZT]25263580[/ZT]

O problemach wychowawczych, na przykładzie brodnickiej szkoły i przypadku maturzysty Jana K., uwikłanego w konspiracyjną działalność, szeroko pisała „Trybuna Ludu" z 29 marca w artykule Bohdany Gajdeczkowej.

Niedługo później, bo 24 lutego, Polskie Radio nadało audycję wraz z wieloma pochlebnymi opiniami zarówno o liceum, jak i o kwartalniku „Z ławy szkolnej".

Brodnicki zakład Polmo stanął na granicy plajty

12 marca 1982 roku w sali „Polmo" w Brodnicy odbyło się spotkanie aktywu partyjnego z zastępcą Biura Politycznego i sekretarzem KC PZPR Włodzimierzem Mokrzyszczakiem. Oprócz spraw politycznych zebrani poruszyli problem obniżenia krajowego zapotrzebowania na produkty dla „Polmo", co stawiało załogę zakładu w dość kłopotliwej sytuacji. Zakład stanął na granicy plajty.

[ZT]26509862[/ZT]

Jedynym wyjściem z tego impasu było poszukiwanie odbiorców poza granicami kraju. W tym celu nawiązano kontakty z producentami samochodów w ZSRR i RFN.

Stan wojenny w Brodnicy piórem licealistki

Wiosną 1982 roku, a więc w czasie, gdy stan wojenny ciągle obowiązywał, ukazał się kwartalnik młodzieży szkolnej Liceum Ogólnokształcącego im. Filomatów Ziemi Michałowskiej pt. „Z ławy szkolnej" (R.VIII, nr 1-2 (26-27)).

Uczennica kl. III Ewa Paczkowska na łamach pisma napisała:

„Sporo czasu upłynęło od wprowadzenia stanu wojennego w naszym kraju. Zapewne większość Polaków jest zmęczona ograniczeniami, jakie przyniósł ze sobą ów stan, ciężki, ale konieczny. Wszelkiego rodzaju zakazy nie ominęły również naszego liceum, w którym uczę się trzeci rok i mogę porównać ubiegłe lata szkolne z obecnymi.

[ZT]26156710[/ZT]

Osobiście, nie zauważyłam większych zmian w stosunku nauczycieli do uczniów i odwrotnie. Jak zawsze wychowawcy wymagają od nas wywiązywania się z obowiązków szkolnych i wysokiej kultury. Nie zawsze się im to w pełni udaje, ale co by nie powiedzieć, na pewno wzrosła dyscyplina. Jest to zrozumiałe, bo przecież trudno mówić o stanie wojennym bez stawiana większych wymagań w odniesieniu do obywateli kraju. Nie zauważyłam niczego, co by utrudniało mi naukę. Zapewne sprawia to atmosfera, jaka panuje na lekcjach, zajęciach popołudniowych i w ogóle tam, gdzie spotykają się uczniowie z nauczycielami. Również dyrekcja szkoły wykazuje dużą wyrozumiałość, opanowanie w różnych sytuacjach, czyni starania, aby wszystkim, zarówno nauczycielom, jak i uczniom, pracowało się dobrze i przyjemnie w tak trudnym momencie historii naszej ojczyzny. Nie znaczy to jednak, że nasza szkoła wolna jest od problemów i kłopotów.

[ZT]26104667[/ZT]

Zdarzają się przykre wypadki, które godzą w dobre imię liceum. Dla uczniów, którzy łamią regulaminy, zawsze jest kara. W rozmowach koleżeńskich daje się zauważyć wzrost zainteresowania sprawami kraju, które są także omawiane na lekcjach wychowania obywatelskiego. Bardzo pragniemy, abyśmy mogli spokojnie uczyć się, a potem pracować w ojczyźnie i dla ojczyzny, w której nie będzie miejsca na stan wojenny. Obecnie działa przede wszystkim harcerstwo. Drużyny podejmują różne akcje. Przychodzą z pomocą starszym osobom, robią porządki wokół szkoły, biorą czynny udział w życiu kulturalnym, wyjeżdżają na przedstawienia do teatru toruńskiego. Drużyna przy klasie IV b zorganizowała Festiwal Piosenki Harcerskiej i Żołnierskiej. Obok ZHP istnieje samorząd szkolny, który w tym roku nie wykazuje tak dużej aktywności, jak w latach ubiegłych. Poza tym powstała nowa organizacja – ZSMP [Związek Socjalistycznej Młodzieży Polskiej - przyp. RS], która ustala dopiero program działania i wdraża się w społeczne życie naszej szkoły.

[ZT]26973647[/ZT]

Ogólnie mogę powiedzieć, że stan wojenny nie zakłócił normalnego biegu spraw w naszym liceum, podniósł dyscyplinę i wprowadził pewne ograniczenia, które nikomu nie powinny utrudniać życia. Mimo wszystko chcemy, aby trwał jak najkrócej".

Młodzi siatkarze najlepsi w województwie toruńskim

We wspomnianym przez licealistkę Festiwalu Piosenki Harcerskiej i Żołnierskiej, który odbył się 26 lutego 1982 roku, pierwsze miejsce zajęła Hanna Szulwic i Dorota Wątrobińska. Hanna Szulwic została też laureatką rejonowych eliminacji XXI Ogólnopolskiego Konkursu Piosenki Radzieckiej.

[ZT]25930952[/ZT]

Siatkarze z brodnickiego liceum drugi rok z rzędu wywalczyli mistrzostwo województwa toruńskiego, a w II Wojewódzkiej Spartakiadzie Młodzieży 1981 na 93 szkoły, nasza placówka wywalczyła 3. miejsce i zdobyła 30 tys. zł nagrody.

Nowy rezerwat i 300 nowych mieszkań

Na łamach szkolnego pisma można było przeczytać, że zarządzeniem Ministra Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego 21 września 1981 roku, na obszarze 33,60 ha, pośród stromych zboczy utworzono leśny rezerwat przyrody Retno w gminie Zbiczno. Dla zachowania zbiorowisk grądowych o cechach zespołów naturalnych i ochrony dębów, grabów, sosen, lip i leszczyn. Rezerwat istnieje do dziś.

[ZT]25869057[/ZT]

Kwartalnik informował także o tym, że rok 1982 będzie można zaliczyć do pomyślnych w budownictwie mieszkaniowym. Do 31 grudnia 1982 roku (i zawieszenia stanu wojennego) w Brodnicy miano oddać do użytku 300 nowych mieszkań.

Brodnica i region w liczbach rok przed wprowadzeniem stanu wojennego

31 grudnia 1980 roku „Rocznik statystyczny województwa toruńskiego" z 31grudnia 1980 roku informował, że Brodnica liczyła 21.983 mieszkańców (w 2019 roku -28.880), Jabłonowo – 3.439 (w 2019- 3.716), a Górzno – 1.116 (w 2019 – 1.382). W gminie Bobrowo mieszkało wówczas 6.725 mieszkańców (w 2020 r.– 6.337), w gminie Brodnica – 5.353 (w 2020 - 8.662), w gminie Brzozie – 3.724 (w 2020 – 3.828), w gminie Górzno – 2.772, w gminie Grążawy – 4.569 (w 2020 r. gmina liczyła Bartniczka 4.708 osób), w gminie Jabłonowo – 6.281, w gminie Osiek – 4.364 (w 2020- 4.022), w gminie Świedziebnia – 5.370 (w 2020 – 5.116), a w gminie Zbiczno – 4.539 (w 2020 r. – 4.873).

[ZT]25631108[/ZT]

Przyrost naturalny kształtował się w tym czasie na poziomie 13,5 procent, a zatrudnionych w mieście było 8.914 osób (w tym 3.655 kobiet). Powierzchnia ogólna Brodnicy wynosiła 1.140 ha, w tym 666 ha gruntów ornych, 41 ha sadów, 70 ha lasów. W obrębie miasta istniało wówczas 410 gospodarstw indywidualnych. W mieście działało 179 punktów sprzedaży, w tym 106 sklepów. Zakładów gastronomicznych działało 16, placówek usługowych – 174. W 5.873 mieszkaniach mieściło się 19.437 izb. Na jedno mieszkanie przypadało wówczas statystycznie 3,62 osoby, a na jedną izbę – 1,09 osób.

[ZT]27051143[/ZT]

W 1980 roku gród nad Drwęcą posiadał 27,2 km sieci wodociągowej i 17,4 km sieci kanalizacyjnej. Do 4 szkół podstawowych uczęszczało 3.668 uczniów, a do 7 przedszkoli – 714 dzieci. W 9 bibliotekach na półkach stało 9 tysięcy woluminów. Abonament radiowy płaciło wtedy 5.497 brodniczan, telewizyjny – 5.191, a telefoniczny – 1.261.

(Radosław Stawski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%