Podopieczne Jana Orzecha w 6. serii spotkań wybrały się do Szczecina, gdzie w niedzielę mierzyły się z miejscowymi szczypiornistkami Kusego. MKS przez pierwsze 20 minut spotkania pozostawał w kontakcie bramkowym z gospodyniami, ale w końcówce pierwszej części meczu szczecinianki odskoczyły na kilka trafień.
[ZT]27743106[/ZT]
Po zmianie stron podopieczne Jana Orzecha grały i lepiej i po 50 minutach gry zdołały wyrównać stan rywalizacji, ale wówczas kontuzji doznała Oliwia Gajtkowska, jedna z ważniejszych zawodniczek w układance szkoleniowca z Brodnicy. Gospodynie wykorzystały nieobecność Gajtkowskiej, a dodatkowo wyłączyły z gry Natalię Kowalczyk, którą kryły indywidualnie, i w końcówce spotkania zbudowały kilkubramkową przewagę, dowożąc prowadzenie do syreny końcowej. Dobre zawody w bramce MKS-u rozgrywała Izabela Dylewska.
– Zagraliśmy słabo w pierwszej połowie spotkania, gdzie zabrakło nam przede wszystkim skuteczności – mówi trener MKS-u. - Gospodynie grały ostro, co najbardziej odczuła Oliwia Gajtkowska. Jej kontuzja w końcówce pokrzyżowała nasze plany, bo wynik był na styku i być może mecz udałoby się rozstrzygnąć na naszą korzyść.
MKS zajmuje aktualnie 2. pozycję w tabeli, mając na swoim koncie 12 punktów, tyle samo co trzecie Żukowo i czwarty Kusy.
W Szczecinie zabrakło drugiej bramkarki Julii Bodnar, która wraz z Mią Łasińską została powołana na konsultację szkoleniową kadry narodowej rocznika 2006. Zgrupowanie odbyło się w Pruszkowie.
[ZT]25654253[/ZT]
Najbliższy ligowy mecz podopieczne Jana Orzecha rozegrają we własnej hali 20 listopada (godz.15.30) z Politechniką Koszalińską
II LIGA KOBIET – GR. POMORSKA
6. kolejka – 6/7 listopada
Kusy Szczecin – MKS BRODNICA 23:19 [10:7]
MKS – Izabela Dylewska, Gabriela Grochowalska, Klaudia Jastrzębska [3], Oliwia Gajtkowska [5], Natalia Kowalczyk [5], Izabela Grabińska [1], Zuzanna Grochowalska, Klaudia Michalska [1], Wiktoria Sikorska [3], Weronika Długozima, Jagoda Zaleśkiewicz [1]. Trener: Jan Orzech.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz