Dobre wspomnienia z minionej soboty zachowa Jakub Kaźmierczyk, nowy szkoleniowiec Bobrowa, który pierwszy raz prowadził zespół jako trener w meczu derbowym.
W pierwszej odsłonie spotkania żaden z zespołów nie zdołał trafić do siatki, choć wydawało się, że klarowniejsze okazje mieli gospodarze, do których najczęściej dochodzili po niewymuszonych stratach Bobrów. Czerwoną kartkę w 21. minucie obejrzał Michał Luda i Świedziebnia musiała grać w osłabieniu. Worek z bramkami w 71. minucie otworzył Szymon Trojanowski z Bobrowa, który, uderzając piłkę głową, zaskoczył Jakuba Ostrowskiego.
Bobrowo od 77. minuty musiało sobie radzić bez Mariusza Rojka, ukaranego drugim żółtym kartonikiem. Kilka minut później na skuteczny strzał zza pola karnego zdecydował się Karol Blonkowski. Świedziebnia odpowiedziała 120 sekund później za sprawą Daniela Brzóski, który trafił do bramki gości, dając swoim kolegom nadzieję na jakąkolwiek zdobycz punktową tego dnia. W samej końcówce piłkę do siatki ponownie skierował Szymon Trojanowski. Tym razem pomocnik Bobrów popisał się ładnym strzałem z dystansu. Wynik spotkania w doliczonym czasie gry ustalił Jakub Szulc, który pokonał bramkarza gospodarzy bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego.
[ZT]27062790[/ZT]
LZS Bobrowo znajduje się aktualnie na 8. miejscu w tabeli. Świedziebnia jest na przedostatniej, 13. pozycji. Do zakończenia rozgrywek pozostało osiem kolejek.
LZS ŚWIEDZIEBNIA – LZS BOBROWO 1:4 (0:0)
[BRAMKI: 71. Szymon Trojanowski, 82. Karol Blonkowski, 84. Daniel Brzóska, 89. Szymon Trojanowski, 93. Jakub Szulc]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz