W tych okolicach toczyła się akcja "Nocy i dni", powstawały słynne "Mazurki" wije się Drwęca i stoi kilka kościołów. Jadąc tę trasą rowerem czuje się smak wsi i dotyk historii. Oto nasza kolejna propozycja na wiosenną przejażdżkę.
Dwa tygodnie temu zaprezentowaliśmy dwie krótkie wycieczki rowerowe. Obie prowadziły z Brodnicy po Pojezierzy Brodnickim i jego urokach przyrody.
Tym razem prezentujemy dłuższą, bo ponad 70-kilometrową trasę. Do Golubia-Dobrzynia i z powrotem. Niewyobrażalne, ile akcentów historycznych można spotkać po drodze. Trasa jest tak nią nasączona, że skupimy się tylko na kilku.
[ZT]26960960[/ZT]
Startujemy z Brodnicy - z Dużego Rynku - tak jak w poprzednich. Niestety, przez zatłoczone ulice miejskie musimy wydostać się do ronda Warszawskiego. Stamtąd już na szczęście mamy komfortową, pobudowaną właśnie ścieżkę pieszo-rowerową aż do Osieka, My jedziemy nią jedynie do skrzyżowania z drogą asfaltową, tam skręcamy w prawo w szeroki chodnik, którym dojedziemy pod sam kościół w Gorczenicy.
Jest też tutaj sklep, jakby ktoś czegoś zapomniał. Przy kościele skręcamy w prawo i następnie w lewo - cały czas drogą asfaltową dojeżdżamy do miejscowości Gorczeniczka (po drodze ostry zjazd - trzeba uważać). Tam, na końcu tegoż zjazdu skręcamy w lewo i już polną szeroką drogą pędzimy do przodu. Następnie dojeżdżamy do kolejnej drogi asfaltowej, skręcamy w prawo.
To jest 10 kilometr naszej trasy i tą mało ruchliwą w weekendy szosą dojeżdżamy do miejscowości Radziki Duże (17 kilometr).
Radziki Duże to duża wieś w powiecie rypińskim. Tutaj mamy ruiny zamku z XIV wieku i budowany mniej więcej w tym samym czasie kościół gotycki św. Katarzyny. Świątynia w całej swojej okazałości stoi do dziś, zamek - to już ruina. Legenda głosi, że kiedy Polska została zaatakowana przez Krzyżaków, na zamku mieszkała matka z synem.
Syn ten, w zamian za obietnicę otrzymania władzy nad zamkiem, wyjawił Krzyżakom tajemne przejście prowadzące do budynku. Nieprzyjaciel, po zdobyciu obiektu, spełnił przyrzeczenie. Zrozpaczona matka przeklęła syna zdrajcę. Gdy wieść o zagarnięciu zamku w Radzikach Dużych dotarła do króla Łokietka, zebrał on armię, odbił budowlę z rąk Krzyżaków, a zdrajcę skazał na karę obcięcia członków. Ciało zdrajcy pochowano w trzech różnych miejscach, w których – jako przestrogę dla innych – usypano trzy kopce (istnieją one do dnia dzisiejszego). Stąd właśnie nazwa Trzy Kopce.
[ZT]26964054[/ZT]
[ZT]26723856[/ZT]
Po kilkuset metrach za cmentarzem skręcamy w lewo - w leśny dukt, z którego od czasu do czasu po prawej pokaże się Drwęca. W takiej przyrodniczej sielance dojedziemy do miejscowości związanej z literaturą. To będzie 31 kilometr.
To już jest powiat golubsko-dobrzyński. Mamy tutaj kościół pw. św. Jakuba, którego budowę datuje się na 1402 rok. Przy kościele znajduje się pomnik ku czci Jana Nepomucena Dziewanowskiego – bohatera bitwy pod Somosierrą.
W pobliżu są pozostałości zabytkowego pałacu otoczonego parkiem dworskim i Góra Modrzewiowa – zespół kilkunastu modrzewi polskich stanowiących pomnik przyrody (powierzchnia 0,36 ha), wśród których tworzyła (pisała i malowała) Maria Dąbrowska w czasie pobytów we wsi. Wieś dzięki temu stała się pierwowzorem Krępy z "Nocy i dni".
Niespełna trzy kilometry dalej dojeżdżamy do Szafarni. We wsi znajduje się klasycystyczny dworek z XIX wieku, w którym zebrane są pamiątki związane z Fryderykiem Chopinem, w latach 1824-1825 przebywającym tu 2-krotnie na wakacjach u rodziny Dziewanowskich. Obecny dwór w stylu eklektycznym, w którym mieści się Ośrodek Chopinowski, zbudowano w 2. połowie XIX wieku, prawdopodobnie z wykorzystaniem murów poprzedniego.
Golub-Dobrzyń - kiedyś dwa miasta, teraz jedno z górującym nad nim zamkiem
W Szafarni skręcamy w prawo z asfaltówki - za parkiem i doliną Drwęcy dojeżdżamy do Dobrzynia - do ul. Jasnej, potem Widokową, aż do Piaskowej i przez kładkę do starej części, czyli Golubia.
Golub-Dobrzyń powstał formalnie 15 maja 1951. Jeszcze przed odzyskaniem przez Polskę niepodległości Drwęca nie tylko oddzielała od siebie miasta, lecz także stanowiła linię graniczną między Polską a państwem zakonu krzyżackiego w latach 1231-1454; w latach 1466-1772 oddzielała woj. chełmińskie od ziemi dobrzyńskiej, a od 1815-1918 oddzielała zabór pruski od rosyjskiego. A tu jego historia.
Golub-Dobrzyń to był 41 kilometr naszej wycieczki okraszonej wieloma postojami przy historycznych miejscach. Powrót zatem będzie krótszy, bez postojów na zwiedzanie. Jedziemy zatem drugą stroną Drwęcy. Kierujemy się na Konstancjewo, następnie Słoszewy (mijamy z prawej niewidoczną Florencję), Mszano i tu za kościołem w lewo, by dotrzeć najpierw polną, a następnie asfaltową drogą do brodnickiej obwodnicy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz