Brodnica: Decyzja o odwołaniu (bądź nie) Starosty na sesji 2 grudnia

Na najbliższej Sesji Rady Powiatu radni głosować będą nad propozycją odwołania ze stanowiska Starosty Brodnickiego Pawła Szramki. Ten zwrócił się do kilku radnych by zorganizować specjalną debatę. Do propozycji odnieśli się m.in. Przewodniczący Rady Powiatu Marek Hildebrandt oraz wicestarosta Arkadiusz Orłowski.

- Pierwotnie sesja miała być zwołana na środę, ale na prośbę Starosty Pawła Szramki, który ma tego dnia sprawy osobiste w Toruniu, przeniosłem ją na wtorek – informuje Przewodniczący Rady Powiatu Marek Hildebrandt. - Dlaczego na 10? Tak by Starosta i radni mogli w sposób wyczerpujący przedstawić swoje argumenty w tej ważnej sprawie. Sala plenarna jest odpowiednim miejscem na debatę, więc propozycję Starosty (o niej w dalszej części artykułu - przyp. red), aby zorganizować ją w innym czasie i w innym miejscu, uważam za zbyteczną. Na Sesji Starosta będzie miał dużo czasu by odnieść się do wszystkich zarzutów, z sesji będzie prowadzona transmisja na żywo, która będzie także dostępna dla wszystkich mieszkańców, którzy nie będą mogli jej oglądać w czasie rzeczywistym.

Wniosek o odwołanie

Przypomijmy o co chodzi.

Pod koniec października grupa radnych z PSL, PiS oraz SWS złożyła wniosek o odwołanie Starosty Brodnickiego Pawła Szramki, a co za tym idzie jednocześnie całego Zarządu. To drugi taki przypadek w historii powiatu brodnickiego, od reformy samorządowej z roku 1998 roku, by radni odwoływali Starostę w czasie trwającej kadencji. Pierwszy raz zdarzyło się to w lutym 2024 roku, kiedy radni zdecydowali o przyjęciu rezygnacji Piotra Boińskiego z funkcji starosty. Powodem decyzji było jego przejście na emeryturę. Po tygodniu wybrano go ponownie na starostę.

Wnioskodawcy, w odczytywanym na sesji wniosku, stwierdzili, że w ich ocenie Starosta Brodnicki jako przewodniczący zarządu powiatu utracił zaufanie niezbędne do dalszego pełnienia tej zaszczytnej i odpowiedzialnej funkcji ze względu na liczne niedopatrzenia, zaniechania oraz niewłaściwe decyzje.

Wskazywano m.in. na brak należytej reakcji na uchybienia finansowe w jednostkach organizacyjnych powiatu, które przekładają się na możliwość utraty wielomilionowych środków publicznych.

Innym zarzutem wnioskodawców wobec Starosty Pawła Szramki jest tolerowanie i wspieranie nieprawidłowej polityki kadrowej Zarządu Dróg Powiatowych.

Pełną treść wniosku, który odczytał radny Wojciech Szulc, można odsłuchać (od 65 minuty) na nagraniu z Sesji - link TUTAJ.

Starosta twierdzi, że wniosek o odwołanie jest bezzasadny, ogólnikowy i całkowicie polityczny.

Propozycja Starosty Pawła Szramki

29 listopada w mediach społecznościowych, na facebookowym profilu Pawła Szramki pojawiła się jego propozycja:

- Moi drodzy – informuje Starosta. - Wniosek o odwołanie Starosty wywołał wiele emocji. Sprawił też, że w przestrzeni publicznej pojawiło się wiele niedomówień ale też niestety kłamstw. Przerwijmy to. My jako osoby wybrane przez mieszkańców powinniśmy zawsze działać transparentnie. To jest wręcz nasz obowiązek. Dlatego wychodzę z propozycją spotkania się ze mną w debacie. Serdecznie zapraszam. Może zechce w niej wziąć udział pan Wojciech Szulc, który tak pięknie przeczytał wniosek o odwołanie starosty, może wicestarosta Orłowski, który jako pierwszy podpisał się pod tym wnioskiem, a może przewodniczący Hildebrandt, który uważa, że nie musi tłumaczyć się ze swoich decyzji. Jestem do waszej dyspozycji. Czekam na odzew tych panów do końca dnia.

Odpowiedź Przewodniczacego Marka Hildebrandta zamieściliśmy powyżej. Podobnego zdania jest wicestarosta Arkaiusz Orłowski, który w swoim oświadczeniu napisał m.in.:

- Debata, której teraz Pan oczekuje, odbędzie się 2 grudnia, podczas sesji Rady Powiatu. Wtedy będzie Pan mógł zabrać głos, choć warto przypomnieć, że przez półtora roku nie skorzystał Pan z żadnej z wielu okazji, aby realnie wsłuchać się w to, co mówią radni i pracownicy starostwa. Gdyby Pan to robił, dzisiejszej sytuacji by nie było.

Sesja 2 grudnia

Aby odwołać starostę z funkcji, rada powiatu musi przegłosować jego odwołanie większością co najmniej 3/5 głosów w głosowaniu tajnym. W przypadku rady powiatu brodnickiego musi to być 12 z 19 radnych.Tak wynika z ustawy o samorządzie. Przypomnijmy, że w przeciwieństwie do burmistrzów czy wójtów, starostę wybiera się nie w bezpośrednich wyborach, a wybierają go radni. Oni także mogą go odwołać. 

Sesją, zwołano na 2 grudnia. Rozpocznie się o godz. 10., w Zakładzie Aktywności Zawodowej przy ul. Kamionka 24. Cała sesja, tak jak i poprzednie, będzie transmitowana na żywo na platformie eSesjaTV