Słup ognia na drodze krajowej w Niewierzu widać było z daleka, a spłonęła cała naczepa tira razem z łatwopalną zawartością. Przez kilka godzin droga była zamknięta dla ruchu. Zimną krew zachował kierowca pojazdu, który zdążył odłączyć ciągnik siodłowy. Wstępnie podano przyczyny pożaru
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz