Zamknij

Trzy punkty w Chełmnie

14:45, 13.07.2021 Aktualizacja: 20:15, 25.01.2023
Skomentuj W ataku Arkadiusz Juchnowski - strzelec pierwszego gola dla Sparty W ataku Arkadiusz Juchnowski - strzelec pierwszego gola dla Sparty

Chochlik drukarski sprawił, iż w sprawozdaniu z poprzedniego meczu napisałem, iż Sparta przewodzi w III lidze. To życzenie może się spełni już w sierpniu, gdy do tej klasy rozgrywkowej Sparta Unifreeze awansuje. Na razie jest liderem w czwartej, ale wszyscy pragną gry w wyższej lidze. Drużyna uczyniła kolejny krok w tym kierunku i z bardzo trudnego terenu w Chełmnie wywiozła trzy cenne punkty. Obserwowali jej poczynania najbardziej zagorzali fani, którzy mieli powody do radości. Szkoda tylko, że tak niewielu zasiada ich na brodnickim stadionie. Piłkarze grają przecież dla nich, a oni potrzebują wsparcia swoich kibiców. Po dwóch zwycięstwach w lidze i pucharze nad LTP Lubanie, podopieczni Dariusza Kołackiego mobilizowali się przed wyjazdem do Chełmna. Z powodu czterech żółtych kartek nie mógł wystąpić dobrze prezentujący się Waldemar Szpręglewski. Jego miejsce w ataku zajął Arkadiusz Juchnowski, a drugim młodzieżowcem był grający w środkowej formacji Mateusz Wiśniewski. - Przyjechaliśmy po trzy punkty - zapowiadał przed meczem brodnicki szkoleniowiec. - Zdajemy sobie sprawę, że będzie dziś ciężko, gdyż gospodarze są spragnieni gry i dobrze chcą się pokazać miejscowej publiczności. My natomiast będziemy rozgrywać trzeci mecz w ciągu tygodnia. Pierwsza połowa była walką o opanowanie środka boiska i okazji podbramkowych było niewiele. Optyczną przewagę mieli spartanie, którzy nie pozwalali gospodarzom zbliżyć się w pobliże własnej bramki. W 20. minucie Arkadiusz Kozłowski zagrał długim podaniem w stronę Juchnowskiego, który delikatnie strącił piłkę, myląc kompletnie golkipera miejscowych. Szczęśliwie zdobyta bramka wzmocniła spartan, ale Piotr Lamka poczuł się zbyt pewnie. Stracił piłkę i najlepszy strzelec Chełminianki Piotr Gross znalazł się sam przed Iwanem Felde. Podał do Ernesta, ale Ukrainiec nie pierwszy raz wyszedł obronną ręką z takiej sytuacji. Do końca pierwszej połowy przeważali goście, którzy w drugiej odsłonie zmienili Juchnowskiego na Artioma Kovaliova. Ten szybko zaznaczył swą obecność, gdy w 47. minucie uderzył na bramkę rywali. Do odbitej piłki dopadł "stary wyga" Grzegorz Bała i z bliska wpakował ją do siatki. Zawodnicy Chełminianki nie poddawali się i próbowali zmienić niekorzystny wynik. Kapitalnym strzałem w okienko popisał się Grzegorz Sułkowski, zdobywając kontaktowego gola i ostatnie 20 minut stało się bardzo nerwowe. Trener Kołacki dokonał kolejnych zmian, wprowadzając na boisko Marcina Rupińskiego, Sebastiana Brzóskę i w końcówce Łukasza Ciechowskiego. Rywal mocno przycisnął, miał kilka okazji do wyrównania, ale brodniczanie to przetrwali. - Cieszę się z drugiego zwycięstwa - powiedział szkoleniowiec przyjezdnych. - Miałem jednak wrażenie, że graliśmy w osłabieniu, gdyż dwóch zawodników nie wykazało woli walki. Porozmawiamy sobie na temat ich zaangażowania. Dobrze, że pozostali włożyli w występ w Chełmnie dużo serca i zdrowia. Wiem, że na razie nie gramy zbyt widowiskowo, ale najważniejsze są punkty, a wiosną zdobyliśmy ich sześć. Liczę na kolejne trzy po meczu z Notecią Łabiszyn. Na jutrzejsze (sobota 2. kwietnia) spotkanie zapraszamy kibiców na brodnicki stadion o godzinie 15. W sierpniu goście przegrali u siebie 1:4, ale od tego czasu grają przyzwoicie, plasując się z dorobkiem 26 punktów na szóstym miejscu w lidze. Jednak tytuł lidera IV ligi zobowiązuje i wierzymy, że Sparta Unifreeze zagra skutecznie, dając powody do satysfakcji swojej publiczności.

IV LIGA 17. kolejka - 26 marca 2011 r. CHEŁMINIANKA Chełmno - SPARTA UNIFREEZE Brodnica 1:2 (0:1) Gole zdobyli : Chełminianka - 70' Grzegorz Sułkowski; Sparta - 20' Arkadiusz Juchnowski, 47' Grzegorz Bała Żółte kartki: Sparta - Wiśniewski, Ratkowski, Magalski, Kozłowski Skład Sparty: Iwan Felde -Adam Sosnowski, Piotr Lamka, Wołodymir Gołowatenko, Damian Magalski - Rafał Klonowski (80' Sebastian Brzóska), Mateusz Wiśniewski, Mirosław Ratkowski (80' Marcin Rupiński), Arkadiusz Kozłowski (89' Łukasz Ciechowski) - Grzegorz Bała, Arkadiusz Juchnowski (46' Artiom Kovaliov) Trener : Dariusz Kołacki, kierownik: Jan Bronskowski Sędziował: Rejnowski z Bydgoszczy Widzów: ok. 150 (w tym ok. 40 z Brodnicy)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%