15 sierpnia dla uczczenia zwycięstwa w bitwie warszawskiej z 1920 roku, nazwanej cudem nad Wisłą, obchodzimy Święto Wojska Polskiego. W sobotnie przedpołudnie świętowano także w brodnickich koszarach. Na głównym placu zebrała się niemal cała jednostka, od żołnierzy szeregowych, poprzez personel cywilny, oficerów, po zaproszonych gości ze starostą brodnickim Waldemarem Gęsickim oraz przewodniczącym Rady Miasta Markiem Hildebrandtem na czele. Zastępca dowódcy pułku ppłk Bogdan Kula wręczył wyróżniającym się w służbie nagrody i medale. Potem żołnierze przemaszerowali pod obelisk tuż przed bramą wjazdową do jednostki. Tu złożono kwiaty oraz oddano salwę honorową, a następnie przemaszerowano na mszę św. do kościoła farnego. W hołdzie poległym w wojnie polsko-bolszewickiej Obchody święta rozpoczęły się w brodnickiej jednostce wojskowej, skąd w towarzystwie orkiestry wymaszerowali żołnierze z 4.Brodnickiego Pułku Chemicznego. Na Dużym Rynku do maszerujących dołączyły delegacje kombatantów, urzędów i mieszkańców i przeszli przed kaplicę na wojskowym cmentarzu w Lasku Miejskim. Tu o 18. rozpoczęły się uroczystości patriotyczno-religijne. Pora to nieobojętna, bo właśnie około tej godziny 18 sierpnia 1920 roku wojska polskie pod dowództwem pułkownika Witolda Aleksandrowicza wkroczyły do Brodnicy. - Hołd, który oddajemy obrońcom polskiej ziemi przed kaplicą na Cmentarzu Wojskowym, to ważna część naszej lokalnej tradycji, która nawiązuje do historycznego zdarzenia - przemawiał na uroczystości starosta Waldemar Gęsicki. - Podczas święcenia kaplicy, pomnika, pułkownik Aleksandrowicz, który w 1920 roku wprowadził wyzwoleńczą armię do Brodnicy, zawiesił w środku swój krzyż Virtuti Militari. Dziś, ciesząc się wolnością, pamiętajmy o tych, którzy za tę wolność polegli.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz