Stowarzyszenie Brodnica Biega organizuje tę imprezę już od dziewięciu lat przy wsparciu grona współorganizatorów, przyjaciół, sponsorów. Bieg zawsze poświęcony jest dzieciom niepełnosprawnym.

- Wszystkie pieniądze pozyskane z wpisowego przekazaliśmy na konto Towarzystwa Rodziców Dzieci Niepełnosprawnych z Brodnicy - mówi Piotr Wisiński, organizator Dychy Anny Wazówny ze Stowarzyszenia Brodnica Biega.

[ZT]28651564[/ZT]

2 lipca przy pięknej pogodzie w IX Dysze Anny Wazówny pobiegli uczestnicy z powiatu brodnickiego, ale także m.in. Gdańska, Torunia, Grudziądza, Stargardu Szczecińskiego, Lidzbarka, Rypina, Włocławka i Wąbrzeźna. Imprezę rozpoczynali najmłodsi. W programie były biegi dla dzieci na 100, 200 i 400 m, dorośli biegli na dystansie 5 i 10 km. Nowością był start miłośników nordic walking, którego siłą była grupa Brodnicki Nordic Walking.

W tym roku nieco zmieniła się miejska trasa biegu. Zawodnicy wystartowali ze Stadionu Miejskiego, biegli ulicami: Królowej Jadwigi, 3 Maja, Podgórną, Grażyny, Chrobrego, Zawiszy, Żwirową, Nową, 18 stycznia, Mazurską, Piwną, 3 Maja do Królowej Jadwigi. Tę pięciokilometrową pętlę zawodnicy, którzy wybrali dłuższy dystans, pokonali dwa razy.

W biegach dla dzieci było ponad 100 zawodników i zawodniczek. Zwycięzcami zostali: Maja Mosakowska i Gabriel Barcikowski (kategoria do lat 6), Klaudia Popław i Kamil Laskowski (kategoria 7-9 lat), Agnieszka Lada i Stanisław Łęgosz (10-12 lat).

W biegach dorosłych wśród ponad 190 startujących najlepsi byli: Jakub Kirsz z Jabłonowa Pomorskiego (bieg na 5 km), Kriss Przyborkiewicz z Torunia (5 km Nordic Walking) i Andrzej Jaranowski z Brodnicy (bieg na 10 km).

[ZT]28643502[/ZT]

Medale i statuetki wręczane zawodnikom w tym roku były wyjątkowo ciekawe. Statuetki przypominały postać królewny Anny Wazówny, medale dla dorosłych w kształcie zabytków Brodnicy wykonane zostały ręcznie przez uczestników Warsztatów Terapii Zajęciowej z Brodnicy. Podobne do siebie, ale każdy niepowtarzalny i jedyny w sowim rodzaju.

- Członkowie Stowarzyszenia Brodnica Biega, wolontariusze, strażacy, policja, ratownicy medyczni i sponsorzy – to dzięki nim ta impreza zyskuje coraz większą popularność - mówi Piotr Wisiński. - Współorganizatorem naszego biegu od wielu lat jest OSiR w Brodnicy. Dzięki naszemu partnerowi i sponsorowi zawodnicy mieli do dyspozycji cały kompleks sportowy. W holu sali OSiR mieliśmy biuro zawodów z rejestracją zawodników, ale także, dzięki Szkole Medycznej i Centrum Edukacji Dorosłych, były punkty bezpłatnego masażu dla wszystkich startujących. Na płycie stadionu były stoiska z napojami, posiłkami i słodyczami. W przygotowaniu biegu od rana pracowali m.in. Maciej Popławski z rodziną, Tomek Szczepkowski, Rafał Myśliński, Marlena Kępczyńska, Jacek i Ania Gerka, Małgosia i Maciej Wisińscy, wolontariusze z Ukrainy: Alina i Żenia z mamą i wielu, wielu innych, którym bardzo dziękujemy. W pomiarze czasu od lat pomaga nam Jan Sablewski z firmy Good-Time z Gdyni, a rozgrzewkę prowadzi Agnieszka Gibas - mówi Piotr Wisiński.

Głównymi sponsorami imprezy byli: Urząd Miasta Brodnica, Starostwo Powiatowe w Brodnicy, Urząd Gminy Brodnica, a także firmy: Vorwerk Autotec Polska, Lama, Gotec Polska Jastrzębie, Perfekt Dom, Wojtas Entree - Restauracja Omega, Bonum, Vobro, Cofresco Poland, Gerka Finanse, Wetrex.