Panie w jednakowych, eleganckich sukienkach, panowie w garniturach, prawie stu gości, stoły uginające się od pysznego jadła, muzyka zespołu Zodiak i wspólna biesiada z tańcami – tak w świetlicy w Karbowie świętowano 25 lat klubu seniora "Karbowianie".

Zaczęło się w 1997 roku

Spotkanie było okazją do wspólnej zabawy, ale i wspomnień. Mariola Seliwiorstow, sekretarz powołanego w 2020 roku stowarzyszenia "Karbowianie" i - jak ją nazywają członkowie grupy - wieloletnia „dyrektorka muzyczna" klubowych zespołów muzyczno-wokalnych, przedstawiła historię świętującego jubileusz klubu.

[ZT]28569134[/ZT]

- Klub seniora "Karbowianie" powstał 17 maja 1997 roku, a jego inicjatorem był Stefan Czupryński, któremu dzielnie pomagała żona Kazimiera. Pan Stefan pracował w przemyśle cukrowniczym i po 34 latach, w 1984 roku powrócił do rodzinnego Karbowa. Kiedy postanowił założyć klub seniora, razem z żoną zaczęli od gromadzenia nazwisk i adresów osób, które ukończyły 60. rok życia. Z pomocą siostry pani Kazimiery - Felicji i jej męża Piotra Boducha ręcznie namalowano 130 kartek wielkanocnych i w takiej formie rozsyłano zaproszenia do wstąpienia do klubu - przypominała Mariola Seliwiorstow, przedstawiając zdjęcia na prezentacji przygotowanej z udziałem Marka Tułodzieckiego.

No i udało się. Do klubu seniora należało ponad sto osób, a pan Stefan Czupryński przez 20 lat, pełniąc funkcję prezesa, realizował swoją wizję aktywnych i pogodnych seniorów. Z radnymi gminy Brodnica zabiegał o budowę nowej świetlicy w Karbowie, założył zespół muzyczny Karbowianie, a potem z tejże grupy wyłonił męski kwartet wokalny Serenada, który śpiewa do dziś w zwiększonej już liczebności.

Biesiady kulturalne i inne imprezy

[ZT]28572982[/ZT]

W 2001 roku pan Stefan zainicjował Seniorady, czyli Biesiady Kulturalne Seniorów w Gorczenicy.

Pierwsze próby zespołów odbywały się w prywatnym domu pani Kazimiery i Stefana - na Morskim Oku. Tu także, zanim powstała świetlica w Karbowie, spotykali się seniorzy. I tradycja spotkań kultywowana jest do dziś: wspólne zabawy karnawałowe, śledziki, majówki nad jeziorem, huczne świętowanie rocznicy okrągłych urodzin, dzień kobiet, dożynki, andrzejki, walentynki, katarzynki w Brodnicy, i wreszcie liczne wyjazdy integracyjne do zaprzyjaźnionych klubów, udział w przeglądach i festiwalach twórczości seniorów.

Seniorzy z Karbowa zakochani są w śpiewie, a z tej miłości są nawet małżeństwa. Zakochani przez śpiew państwo Hanna Chojnacka i Roman Kamiński w 2013 roku zaprosili swoich przyjaciół z klubu na huczne wesele.

Zespół Karbowianie i Serenada do dziś mają szczelnie wypełniony kalendarz występów: piosenka romantyczna w Zbicznie, przeglądy kabaretowe, kolęd i pastorałek, piosenki patriotycznej, wyjazdy do Sierpca, Łąkorza (utwory niepodległościowe). W biesiadach, w działaniach zespołów wokalnych z Karbowa wspiera zespół Zodiak. O stroje dla zespołów dba gmina Brodnica, a organizacją działań klubowych zajmuje się zarząd z obecnym prezesem Józefem Jagiełło. Gościnność pana Józefa i jego żony pozwoliła klubowiczom przetrwać trudny czas pandemii, bo zaszczepieni seniorzy spotykali się w mniejszych grupach właśnie w domu prezesa przy ul. Parcelowej.

Wójt, senator i inni goście

[ZT]28566379[/ZT]

O prawdziwej integracji i przyjaźni klubowiczów świadczyła także jubileuszowa biesiada. Panie z klubu, wspierane przez młodsze koleżanki, przez kilka dni krzątały się w kuchni, by przygotować potrawy dla gości. Potem wszyscy razem zgodnie dbali o serdeczną atmosferę.

A goście na jubileuszu stawili się z prezentami, kwiatami i dobrym słowem. Kolejkę jubileuszowych winszowań zaczynał senator Ryszard Bober, wójt gminy Brodnica Adam Zalewski i Roman Pytlasiński, przewodniczący Rady Powiatu w Brodnicy. Były też życzenia od sołtysów, radnych z gminy Brodnica, dyrektora Jerzego Anzela i pensjonariuszy Domu Pomocy Społecznej w Brodnicy, Koła Gospodyń Wiejskich z Karbowa z przewodniczącą Elżbietą Nowak oraz zaprzyjaźnionych klubów seniora i chórów z Rypina, Bobrowa, Zbiczna, Zgniłobłot, Świedziebni, Szczuki, Bartnik i Łąkorza.