Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie, 11 czerwca w Rypinie na moście w ciągu ul. Kościuszki. Było po godzinie 18, kiedy miejscową policję poinformowano, że na moście mężczyzna przeszedł przez barierkę i ma zamiar popełnić samobójstwo, skacząc do rzeki.
[ZT]28567477[/ZT]
Przybyli na miejsce mundurowi usłyszeli od desperata, że nie chce żyć i ma zamiar skoczyć, aby się zabić. Funkcjonariusze, widząc powagę sytuacji, nawiązali rozmowę z mężczyzną, próbując go uspokoić. Policjant przeskoczył przez barierkę i chwycił mężczyznę za rękę, z kolei zza barierki desperata przytrzymywała policjantka. Ich zachowanie i argumenty słowne okazały się skuteczne. Mężczyzna uspokoił się i oświadczył, że będzie współpracował. Po chwili podał rękę policjantce, która razem z kolegą wspólnymi siłami wydostali mężczyznę i pomogli zejść z mostu.
Na miejsce przybyły także inne służby ratownicze. Lekarz podjął decyzję o przetransportowaniu desperata do szpitala specjalistycznego.
- Pamiętajmy, że jeśli potrzebujemy pomocy, nie wstydźmy się o nią poprosić - apeluje oficer prasowy rypińskiej policji. - Najlepiej nawiązać kontakt ze specjalistami, którzy dyżurują pod numerem telefonu 116 123. Możemy też zajrzeć na stronę www.psychologia.edu.pl, gdzie znajduje się lista placówek, w których możemy uzyskać profesjonalną pomoc. Pamiętajmy, nie musimy być sami z naszymi problemami. Są osoby, które nam pomogą, całkowicie bezpłatnie i anonimowo. Bezpłatny telefon zaufania dla dorosłych w kryzysie emocjonalnym pod nr. 116 111 czynny jest przez 7 dni w tygodniu w godz. 14-22.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz