Zamknij

Tragedia była blisko. Jak policjanci ratowali samobójcę

18:21, 15.06.2022 Aktualizacja: 18:54, 25.01.2023
Skomentuj Fot. Policja Rypin Fot. Policja Rypin

Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie, 11 czerwca w Rypinie na moście w ciągu ul. Kościuszki. Było po godzinie 18, kiedy miejscową policję poinformowano, że na moście mężczyzna przeszedł przez barierkę i ma zamiar popełnić samobójstwo, skacząc do rzeki.

[ZT]28567477[/ZT]

Przybyli na miejsce mundurowi usłyszeli od desperata, że nie chce żyć i ma zamiar skoczyć, aby się zabić. Funkcjonariusze, widząc powagę sytuacji, nawiązali rozmowę z mężczyzną, próbując go uspokoić. Policjant przeskoczył przez barierkę i chwycił mężczyznę za rękę, z kolei zza barierki desperata przytrzymywała policjantka. Ich zachowanie i argumenty słowne okazały się skuteczne. Mężczyzna uspokoił się i oświadczył, że będzie współpracował. Po chwili podał rękę policjantce, która razem z kolegą wspólnymi siłami wydostali mężczyznę i pomogli zejść z mostu.

Na miejsce przybyły także inne służby ratownicze. Lekarz podjął decyzję o przetransportowaniu desperata do szpitala specjalistycznego.

- Pamiętajmy, że jeśli potrzebujemy pomocy, nie wstydźmy się o nią poprosić - apeluje oficer prasowy rypińskiej policji. - Najlepiej nawiązać kontakt ze specjalistami, którzy dyżurują pod numerem telefonu 116 123. Możemy też zajrzeć na stronę www.psychologia.edu.pl, gdzie znajduje się lista placówek, w których możemy uzyskać profesjonalną pomoc. Pamiętajmy, nie musimy być sami z naszymi problemami. Są osoby, które nam pomogą, całkowicie bezpłatnie i anonimowo. Bezpłatny telefon zaufania dla dorosłych w kryzysie emocjonalnym pod nr. 116 111 czynny jest przez 7 dni w tygodniu w godz. 14-22.

(Janusz Wojtarowicz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%