Stowarzyszenie Lokalna Grupa Działania Miasta Brodnicy powstało we wrześniu 2015 r. W czasie konferencji podsumowującej, która odbyła się w Pałacu Anny Wazówny, przedstawiono to, co udało się zrobić przez te lata.

Z Iwoną Sugalską, prezeską stowarzyszenia, rozmawiamy o efektach kilkuletniej pracy i planach na przyszłość.

MARIA ORYSZCZAK: Stowarzyszenie LGD Miasta Brodnicy działa już siedem lat. Kto je stworzył i po co?

IWONA SUGALSKA: - Stowarzyszenie powstało z inicjatywy ludzi, którzy działanie na rzecz innych mają we krwi. To inicjatywa oddolna. W naszym stowarzyszeniu współdziałają instytucje publiczne, społeczne, przedstawiciele firm i osoby prywatne - mieszkańcy Brodnicy. A głównym celem jego powstania była realizacja Lokalnej Strategii Rozwoju polegająca na aktywizacji społeczno-zawodowej mieszkańców Brodnicy.

[ZT]28418227[/ZT]

To nadal brzmi dość tajemniczo.

- Realizowaliśmy te cele, które w Lokalnej Strategii Rozwoju nastawione były na wzmocnienie kapitału społecznego wśród mieszkańców i aktywizację społeczności lokalnej. Chcieliśmy pobudzać aktywność społeczną i pomagać ludziom aktywnym, którzy mieli pomysły na pracę dla lokalnej społeczności, ale brakowało im pieniędzy.

I stowarzyszenie pomagało w zdobyciu pieniędzy?

- Raczej umożliwiało ich zdobycie. Na początku swojej działalności stowarzyszenie pozyskało środki na realizację projektów grantowych z Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego na lata 2014-2020. Potem samo stało się grantodawcą. Co oznacza to, że rozpoczęliśmy ogłaszanie konkursów na realizację projektów skierowanych do osób wykluczonych społecznie z terenu miasta Brodnicy. I wówczas aktywne organizacje i instytucje mogły skorzystać z dofinansowania. W ramach ogłoszonych 9 naborów wniosków podpisaliśmy 52 umowy na realizację projektów grantowych. Z dofinansowania skorzystały 22 organizacje. W projektach tych wzięło udział 762 mieszkańców. Na realizację projektów grantowych przeznaczyliśmy w sumie ponad 2 mln 700 tys. zł.

Jakie to były projekty?

[ZT]28412768[/ZT]

- Były to projekty nakierowane na działania wspierające rozwiązania w zakresie organizowania społeczności lokalnej i animacji społecznej, czyli kluby młodzieżowe, kluby samopomocowe, warsztaty rozwojowe oraz projekty aktywizujące mieszkańców zawodowo: w tym szkolenia i kursy zawodowe, projekty wspierające rozwój przedsiębiorczości społecznej. Wszystkie działania skierowane były do osób zagrożonych ubóstwem i wykluczeniem społecznym oraz ich otoczenia. W szczególności były to osoby bezrobotne, korzystające ze wsparcia ośrodka pomocy społecznej, niepełnosprawne, mające konflikty z prawem czy też potrzebujące wsparcia w codziennym funkcjonowaniu. O takich projektach mówił np. Przemysław Werner ze Stowarzyszenia Twórczej Resocjalizacji PO-MOST. To stowarzyszenie istnieje od 2019 roku, a tworzą go głównie zawodowi kuratorzy sądowi. Ich działania nastawione są na pomoc, najogólniej mówiąc, dla klientów wymiaru sprawiedliwości. Są to np. osoby zwolnione z zakładów karnych, karane, ich rodziny, a także rodziny zagrożone ubóstwem, czy patologią. Dla tej grupy zorganizowano różne kursy i szkolenia zawodowe, bo dobry zawód daje szanse na wyrwanie się z kręgu biedy. Były też szkolenia dla rodziców, którzy mają problemy z pełnieniem funkcji opiekuńczej dla swoich dzieci.

Inną grupą, do której kierujecie swoje projekty, są ludzie niepełnosprawni, których los, choroba wykluczają z życia społecznego.

- Dla tej grupy działania prowadziły takie organizacje jak Fundacja Volo Vivere z prezeską Ewą Podolską, Brodnickie Centrum Caritas czy też Brodnickie Stowarzyszenie Rodziców Dzieci Niepełnosprawnych Nadzieja. Rehabilitacja, wyjazdy integracyjne, ale też elementy opieki wytchnieniowej, czyli pomoc dla opiekunów, którzy zwykle pozostają przy chorych dzień i noc. Tę opiekę wytchnieniową realizowano jeszcze zanim ruszyły podobne programy rządowe.

[ZT]28392337[/ZT]

O ciekawym projekcie skierowanym do osób niepełnosprawnych mówił też Michał Pezler, zastępca dyrektora Caritasu w Brodnicy.

- To projekt Brodnicka Terapia Teatrem, w ramach którego zorganizowano przegląd teatralny osób niepełnosprawnych. Impreza dobrze się przyjęła. Organizatorzy postanowili ją kontynuować mimo braku kolejnego dofinansowania z LGD. Były trzy edycje tego wydarzenia, potem przerwa z powodu covida, ale organizatorzy (Środowiskowy Dom Samopomocy przy Caritasie, WTZ) mają nadzieję, że w tym roku w maju będzie czwarty Przegląd i to nie tylko teatralny, ale też filmowy i kabaretowy.

Wiele projektów adresowano do seniorów, choć w czasie konferencji  Urszula Derlicka, szefowa Stowarzyszenia Od Nowa, gorąco protestowała, by nie nazywać seniorów wykluczonymi.Wskazywała, że seniorzy są aktywni, podróżują, uczą się i wspólnie bawią.

- Oczywiście, ale jest wielu seniorów, którzy dopiero poszukują różnych sposobów integracji i aktywności. Tak np. harcerze z Hufca Brodnica pracowali z seniorami, dla których były organizowane m.in. warsztaty rękodzielnicze i informatyczne. Podobny cel aktywizacyjny miały projekty adresowane do dzieci i młodzieży, do kobiet czy też animatorów lokalnych. Tu warto wspomnieć o Stowarzyszeniu „Młodzi dla Brodnicy", które realizowało kursy i staże zawodowe, warsztaty animatora społecznego czy też było inicjatorem powstania partnerstwa na rzecz rozwoju ekonomii społecznej w Brodnicy. Trudno wymienić wszystkie ciekawe projekty. Wszak było ich aż 52.

[ZT]28390579[/ZT]

Oprócz projektów grantowych LGD Miasta Brodnicy realizowała także własne projekty.

- To głównie projekty animacyjne i aktywizacyjne skierowane do mieszkańców Brodnicy. Były to np. Warsztaty Aktywizacji Społecznej oraz Warsztaty Rozwojowe „Krok do Samodzielności", a także zadania dofinansowane z innych źródeł tj. Fundacja Orlen i projekty „Brodnica – moje miejsce na ziemi" i „Zróbmy coś dla siebie", Fundacja Orange i powstanie Pracowni Orange czy Starostwo Powiatowe w Brodnicy i konferencja „Kobieta bez barier", organizowana w partnerstwie ze Stowarzyszeniem Planeta Kobiet. Braliśmy udział w spotkaniach i wydarzeniach promocyjnych i informacyjnych tj.: Dni Otwartych Funduszy Europejskich w Brodnicy, Międzynarodowy Jarmark Ekologiczny w Brodnicy, Kongres Przedsiębiorczości w Brodnicy, XXI Forum Organizacji Pozarządowych w Bydgoszczy. Organizowaliśmy szkolenia i doradztwo dla brodnickich organizacji pozarządowych. A także byliśmy patronem wielu grup nieformalnych i organizowanych przez nich wydarzeń.

Zaczyna się kolejny etap finansowania z RPO. Czy macie już nowe pomysły na przyszłość?

- Na szczęście w nowej perspektywie finansowej nie ma już konieczności wskazywania „grup wykluczonych". Będą to po prostu projekty dla mieszkańców Brodnicy. Myślimy o nowych pomysłach i nowych kierunkach działań. Jak mówił na konferencji wicemarszałek Zbigniew Sosnowski, nie wiemy jeszcze, jakim budżetem w ramach funduszy europejskich będziemy dysponować. Wiadomo jednak, że wskazane będą działania adresowane do seniorów, osób młodych, przedsiębiorców, na edukację i tzw. małą kulturę. Warto śledzić naszą stronę internetową lgd.brodnica.pl – tam będziemy ogłaszać kolejne informacje dotyczące spotkań informacyjnych oraz konkursów na realizację projektów na rzecz mieszkańców Brodnicy. Zapraszamy państwa do zgłaszania pomysłów, na co można by przeznaczyć środki finansowe w ramach projektów pilotażowych, na które LGD Miasta Brodnicy wkrótce ogłosi konkursy.