Zamknij

Brodnica i okolice. Po dwóch porażkach w sobotę Sparta gości u siebie Pakość. Grają też klasy A i B

20:29, 29.04.2022 Aktualizacja: 18:45, 25.01.2023
Skomentuj Fot. Jacek Laskowski Fot. Jacek Laskowski

Intensywny tydzień mają za sobą spartanie, którzy w środę (20.04) podejmowali bydgoskiego Zawiszę, a minionej soboty wybrali się do Solca, gdzie grali w liderem tabeli. Mecz pucharowy z trzecioligowym Zawiszą od początku układał się po myśli bydgoszczan, którzy na stadionie przy ul. Królowej Jadwigi wysunęli się na prowadzenie już po kwadransie gry, kiedy to wykorzystali rzut karny. Brodniczanie ambitnie atakowali bramkę Zawiszy, ale goście umiejętnie się bronili.

[ZT]28359108[/ZT]

Po jednej z akcji bydgoszczanie wybijali piłkę niemal z linii bramkowej. Zawisza był szczególnie groźny w kontratakach. Tak też goście zdobyli drugą bramkę i po interwencji bramkarza Kamila Dziwulskiego wpakowali piłkę do siatki z najbliższej odległości. Gol zdobyty przed przerwą uskrzydlił Zawiszę, który po przerwie trafiał jeszcze do siatki Spartan w 63. oraz 90. minucie meczu i ostatecznie wyeliminował Spartę z rozgrywek Okręgowego Pucharu Polski.

- Mieliśmy dogodne okazje bramkowe i przy odrobienie szczęścia zdobylibyśmy choć jednego gola – komentuje kierownik spartan. – Do Brodnicy nie dotarli ostatecznie kibice Zawiszy, których spodziewali się licznie zgromadzeni na stadionie funkcjonariusze policji.

Porażka Sparty z liderem

Kolejnym przeciwnikiem w zeszłotygodniowym, napiętym terminarzu Sparty był lider tabeli z Solca Kujawskiego, z którym brodniczanie grali na wyjeździe. Gospodarze wyszli na prowadzenie już w 10. minucie.

[ZT]28386446[/ZT]

Kolejnego gola Unia zdobyła kwadrans później, a podopieczni Tomasza Paczkowskiego odpowiedzieli na to trafienie w końcówce pierwszej połowy. Piłkę do siatki solczan skierował Arkadiusz Piskorski, ale arbiter dopatrzył się pozycji spalonej brodnickiego obrońcy. Zdaniem kierownika spartan Adriana Kijewskiego sędzia po ostatnim gwizdku przyznał się do błędu, jeśli chodzi o tę sytuację. W 61. minucie bramkę głową zdobył Bartłomiej Kaczyński i tu wątpliwości nie było. Wychowanek Sparty pojawił się na placu gry w 35. minucie, kiedy to zmienił uskarżającego się na kontuzję mięśniową Grzegorza Domżalskiego. Niemal natychmiast na to trafienie odpowiedział Łukasz Nowak, zdobywca pierwszej bramki dla Unii.

[ZT]28383534[/ZT]

Gospodarze wynik zawodów ustalili w 87. minucie. Sparta ostatni kwadrans spotkania grała w osłabieniu, gdyż urazu doznał Radosław Gajkowski, a limit zmian szkoleniowiec żółto-czarnych wcześniej wykorzystał. Sparta w sobotę zagra u siebie z Notecianką Pakość, ale w tym meczu może zbraknąć Gajkowskiego oraz Domżalskiego.

Cztery bramki w derbach powiatu

Pojedynek derbowy miał miejsce w klasie A, gdzie Bobrowo w sobotę na własnym boisku podejmowało rywala zza miedzy, czyli Naprzód Jabłonowo. Gospodarze już na początku spotkania mogli wyjść na prowadzenie, kiedy przeprowadzili kontratak. W dogodnej sytuacji znalazł się Jakub Szulc, ale piłkarz Bobrów nie zdołał skierować piłki do siatki.

[ZT]28373557[/ZT]

Wynik spotkania w 22. minucie otworzył Mateusz Prylewski, który po dłuższej przerwie powrócił do składu Naprzodu. Jeszcze przed zmianą stron boiska uderzeniem głową prowadzenie Naprzodu zdołał podwyższyć Bartosz Leiss. W drugiej połowie meczu bramkę kontaktową z rzutu karnego dla Bobrowa zdobył Tomasz Kaźmierczyk. Wynik spotkania w 62. minucie soczystym uderzeniem ustalił Łukasz Kalinowski z Jabłonowa. Mecz w Bobrowie trzymał w napięciu niemal do ostatnich minut, a na boisku nie brakowało nieczystych interwencji.

Zwycięstwo brodniczan z Drwęcą

Trzy punkty w A-klasie zgarnął także brodnicki GOL, który w sobotę grał w Golubiu-Dobrzyniu z tamtejszą Drwęcą. Podopieczni Wolodymira Golovatenki mieli w pierwszej połowie sporo dogodnych okazji bramkowych, ale do siatki trafił jedynie Szymon Ciechowski, który w 8. minucie otworzył wynik spotkania. Gospodarze szczególnie groźni byli po stałych fragmentach gry. Brodniczanie tuż po przerwie wyszli na trzybramkowe prowadzenie, a to za sprawą goli Dominika Lewandowskiego i Szymona Ciechowskiego. Honorowe trafienie gospodarze zaliczyli w 66. minucie, a wynik meczu w samej końcówce spotkania ustalił Kacper Neumann.

[ZT]28352883[/ZT]

- Drużyna dobrze tego dnia prezentowała się jako zespół i to mnie najbardziej cieszy – podkreśla trener GOL-a. - Trzeba jednak przyznać, że tempo spotkania w drugiej połowie mocno siadło. My byliśmy już blisko zwycięstwa, a gospodarze chyba najwyraźniej zaczynali odpuszczać.

Dwa zwycięstwa w klasie B

Swoje pierwsze spotkania w grupie mistrzowskiej B-klasy rozegrali piłkarze Unifreeze oraz Świedziebni. Podopieczni Miłosza Skarżyńskiego w sobotnie popołudnie na własnym boisku podejmowali Kasztelan Papowo Biskupie. Wynik spotkania w 40. minucie otworzył Artur Cellmer, który wykorzystał rzut karny podyktowany po faulu na Wiesławie Becmerze. Poszkodowany w pierwszej bramkowej akcji był bohaterem drugiej. Wiesław Becmer w 67. dobił piłkę do pustej bramki, a wynik spotkania ustalił Radosław Brzóska, który w 80. minucie popisał się soczystym uderzeniem prostym podbiciem i pokonał golkipera Kasztelana strzałem z dużej odległości. Unifreeze zajmuje 3. miejsce w tabeli i do lidera z Łasina traci 9 punktów.

[ZT]28344980[/ZT]

Nieco bardziej zacięty pojedynek miał miejsce w Świedziebni, gdzie miejscowy LZS, który również walczy o awans do klasy A, w sobotę podejmował Ogniwo Zegartowice. Wynik mecz otworzyli goście w 17. minucie, kiedy to zaskoczyli Jacka Katarzyńskiego, uderzając piłkę głową. Tuż przed przerwą gospodarze wyrównali za sprawą Jakuba Bojanowskiego. Po niespełna godzinie gry Ogniwo znów było na prowadzeniu, ale tym razem goście trafili z rzutu karnego. Również na to trafienie odpowiedział Jakub Bojanowski. Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się podziałem punktów, sędzia przyznał Świedziebni rzut karny, a jedenastkę na gola zamienił Mateusz Brzóska. LZS jest w dalszym ciągu wiceliderem, ale ma tylko 3 punkty przewagi nad Unifreeze. Do A klasy awansują dwie najlepsze drużyny grupy mistrzowskiej.

1/4 OKRĘGOWEGO PUCHARU POLSKI – 20 kwietnia

SPARTA BRODNICA – Zawisza Bydgoszcz 0:4 [0:2]

IV LIGA – GR. KUJAWSKO-POMORSKA

24. kolejka – 23/24 kwietnia

Unia Solec Kujawski – SPARTA BRODNICA 4:1 (2:0)

BRODNICA – Dziwulski, Argalski (55. Matuszewski), Jańczak, Piskorski, Ciechowski, Bocian (75. Wesołowski), Gajkowski, Wasiak [Ż], (55. Karczewski), Tuptyński, Domżalski (35. Kaczyński [61. GOL], Martynyuk. Trener: Tomasz Paczkowski

W pozostałych meczach: Orlęta Aleksandrów Kujawski - Chemik Bydgoszcz 3:2, Kujawianka Izbica Kujawska - Pogoń Mogilno 4:2, Sportis Łochowo - Chełminianka Chełmno 2:0, Lider Włocławek - Unia Gniewkowo 2:1, Start Pruszcz - Wda Świecie 0:5, BKS Bydgoszcz - Lech Rypin 1:1, Notecianka Pakość - Włocłavia Włocławek 2:3, Cuiavia Inowrocław - Pomorzanin Toruń 0:1.

25. kolejka – 30 kwietnia/ 1 maja

Cuiavia Inowrocław - Orlęta Aleksandrów Kujawski, Pomorzanin Toruń - Unia Solec Kujawski, Sparta Brodnica - Notecianka Pakość (sobota, g. 15), Włocłavia Włocławek - BKS Bydgoszcz, Lech Rypin - Start Pruszcz, Wda Świecie - Lider Włocławek, Unia Gniewkowo - Sportis Łochowo, Chełminianka Chełmno - Kujawianka Izbica Kujawska, Pogoń Mogilno - Chemik Bydgoszcz

KLASA A

21. kolejka - 23/24 kwietnia

Drwęca Golub Dobrzyń – GOL BRODNICA 1:4 (0:1)

BRODNICA – Kuciński, Szulkowski, Mućka, Jakubowski (70. Gardzielewski), Łapkiewicz [Ż], Piecyk, Skuza (60. Wassilow), Neumann [89. GOL], Kugaczewski, Lewandowski [50. GOL], Ciechowski [8., 57. GOL]. Trener: Wolodymir Golovatenko

LZS BOBROWO – NAPRZÓD JABŁONOWO POMORSKIE 1:3 (0:2)

BOBROWO – Muzalewski, Czubak, T. Kaźmierczyk [57. GOL,Ż] (78. Komorowski), Pasternacki, Kupferschmidt (80. Wichrowski), Szulc [Ż] (80. Oprawa), Trojanowski, Wójcik, Schlief (46. Rojek), Blonkowski [Ż], Jacek Kaźmierczyk [Ż]. Trener: Jakub Kaźmierczyk

NAPRZÓD – Zadrużyński, B. Makowski, Leiss [37. GOL,Ż], Wilmowicz, K. Makowski, Telejko (72. Hanzek), Olejnik (89. Berendt), Grudziński [Ż] (77. Łasiński), Rozumiakini, Kalinowski [64. GOL] (89. Majkowski), Prylewski [22. GOL] (77. Suchocki). Trener: Rafał Gałuszewski

W 22. kolejce (30 kwietnia/ 1 maja) lokalne zespoły A klasy zmierzą się z następującymi drużynami:

GOL Brodnica – Zamek Kurzętnik (niedziela, g. 15), Legia Chełmża – LZS Bobrowo (sobota, g. 16), Naprzód Jabłonowo – Stal Grudziądz (sobota, g. 17)

KLASA B

18. kolejka – 23/24 kwietnia [grupa mistrzowska]

LZS ŚWIEDZIEBNIA – Ogniwo Zegartowice 3:2 (1:1)

ŚWIEDZIEBNIA – Katarzyński, Gontarski, M. Stogowski, Mateusz Luda (46. Lipski), Dombrowski, Michał Luda [Ż], Sarnowski, Juchnowski [Ż], Bojanowski [43., 59. GOL], Daniel Brzóska [89. GOL], M. Brzóska. Trener: Karol Gawryszewski

UNIFREEZE GÓRZNO – Kasztelan Papowo Biskupie 3:0 (1:0)

GÓRZNO – Niedbalski, Malanowski, Ł. Cellmer, Milewski, Zamkowski (65. Z. Becmer), Świniarski, Kowalski (60. K. Krauza), R. Brzóska [80. GOL], A. Cellmer [40. GOL], W. Becmer [67. GOL,Ż] (80. Skarżyński), Jarosz (65. Gierszewski). Trener: Miłosz Skarżyński

W 19. kolejce (30 kwietnia/ 1 maja) lokalne zespoły B-klasy zmierzą się z następującymi drużynami:

Ogniwo Zegartowice – UNIFREEZE GÓRZNO (sobota, g. 14), Piast Łasin – LZS ŚWIEDZIEBNIA (sobota, g. 12:15)

(Jacek Laskowski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%