Obecnie w Brodnicy z nurtem Drwęcy pływają jedynie kajakarze. Przed laty na rzece w mieście i okolicach widywano znacznie częściej różne jednostki pływające, również z silnikiem, co widać na załączonych zdjęciach
Poniższe zdjęcia wykonano na przełomie lat dwudziestych i trzydziestych XX wieku, a więc prawie sto lat temu.
[ZT]28265037[/ZT]
Na jednym ze zdjęć widać 10 mężczyzn transportujących łódź o nazwie „Łucja" na wozie z zaprzęgiem konnym do miejsca wodowania, które nastąpiło zapewne na zakolu Drwęcy od ulicy Lidzbarskiej. W głębi widoczny jest najprawdopodobniej budynek ówczesnego Urzędu Skarbowego i szkoły Gimnazjum Męskiego przy ulicy Mazurskiej. Na kolejnych zdjęciach widzimy dziewiczy rejs po Drwęcy i licznych pasażerów. Łódź napędzana była silnikiem, więc odpowiednia dla niej nazwa to motorówka.
W środku łodzi warto zwrócić uwagę na siedzącego pana w charakterystycznym czarnym meloniku na głowie. To brodniczanin Mieczysław Wojciechowski (1896-1966). W latach 1922-39 był właścicielem drukarni w Brodnicy, gdzie do wybuchu wojny wydawał gazety "Ziemia Michałowska", "Orędownik", "Pasieka" (do 1937). Był działaczem ochotniczej straży pożarnej, należał do Bractwa Kurkowego i parafialnego chóru „Św. Cecylii". W 1948 roku Miejska Rada Narodowa w Brodnicy nadała mu tytuł Honorowego Obywatela Miasta. W domu przy ul. Kopernika 2 Mieczysław Wojciechowski założył sklep odzieżowy, który prowadził aż do roku 1962.
Sternikiem, a być może i właścicielem łodzi był inny brodniczanin – pan Osmański. Na ostatnim ze zdjęć, opatrzonym datą 25 maja 1931 roku widać niecodzienny transport, być może zepsutej motorówki, za pomocą rzecznej tratwy. Obraz utrwalono w Tamie Brodzkiej.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu czasbrodnicy.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz