Zamknij

Brodnica. Podano termin budowy obwodnicy od Podgórnej do Lidzbarskiej. "Wyższy standard" [ZDJĘCIA]

11:50, 26.11.2021 Paweł Kędzia Aktualizacja: 13:40, 14.04.2023
Skomentuj Fot. Paweł Kędzia Fot. Paweł Kędzia

Budowa tego odcinka obwodnicy Brodnicy miała ruszyć już w 2018 r. W tym tygodniu inwestycję przejęły władze wojewódzkie z Torunia i stary projekt mają trochę zmienić, bo droga ma spełniać "wyższe standardy". Czy planowany przebieg trasy i sześć nowych rond pozostaną bez zmian? Marszałek podaje planowany termin rozpoczęcia prac.

W 2010 r. do użytku oddano pierwszy odcinek obwodnicy Brodnicy, łączący ul. Sądową (wylotówka na Toruń) z ul. Podgórną (wyjazd na Warszawę). Ówczesny burmistrz Wacław Derlicki zapowiadał, że do 2030 r. miasto otoczy drogowa obręcz, która wyprowadzi ruch tranzytowy z centrum. W 2016 r. nakładem Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad powstał kolejny odcinek – od ul. Sikorskiego (wylot na Olsztyn) do Sądowej. Od tego czasu budowa kolejnych etapów nie ruszyła, i to mimo że w 2016 r. burmistrz Jarosław Radacz publicznie zapowiadał budowę tej drogi w 2018 r.

Władze wojewódzkie na pomoc

[ZT]27032239[/ZT]

Ostatecznie opracowano dokumentację i na tym się skończyło. Wreszcie na początku 2021 r. w sukurs burmistrzowi pospieszył marszałek województwa. W styczniu wicemarszałek Zbigniew Sosnowski (mieszkaniec Świedziebni w powiecie brodnickim) ogłosił, że podległy mu Zarząd Dróg Wojewódzkich zbada możliwość wykorzystania dokumentacji opracowanej przez miasto.

Samorządowcy wielokrotnie się spotykali, zapewniając, że jest możliwe przejęcie inwestycji przez Zarząd Dróg Wojewódzkich. Wiązałoby się to jednocześnie z budową obwodnicy w wyższym standardzie, a co za tym idzie – ze zmianą dokumentacji.

Jest umowa, na razie na dokumentację

We wtorek cztery samorządy podpisały umowę w tej sprawie. W Toruniu przy stole spotkali się: marszałek województwa Piotr Całbecki, starosta brodnicki Piotr Boiński, burmistrz Brodnicy Jarosław Radacz i wójt gminy wiejskiej Brodnica Adam Zalewski.

– Porozumienie dotyczy przygotowania dokumentacji pod budowę kolejnego odcinka obwodnicy Brodnicy – informuje wicemarszałek Zbigniew Sosnowski. – Połączy on rondo Warszawskie na drodze z Rypina do Brodnicy z ul. Lidzbarską, czyli drogą wojewódzką 544 z Brodnicy do Lidzbarka. Oczywiście na razie mówimy tylko o dokumentacji. Ta została przygotowana nieco wcześniej przez miasto Brodnica, ale na drogę gminną. Niestety, nie spełnia ona standardów drogi wojewódzkiej, w związku z czym musi zostać przerobiona i cztery samorządy pokryją w równej części koszty z tym związane.

Budowa ma ruszyć w przyszłym roku

[ZT]27383580[/ZT]

Jak zapowiada wicemarszałek, budowa miałaby ruszyć w 2022 r.

– W nowej perspektywie europejskiej mamy środki na budowy obwodnic. Komisja Europejska obliguje nas do tego, żeby do 2024 r. wydatkować i certyfikować 20 proc. środków przeznaczonych na budowę obwodnic. Samorząd województwa, mając do budowy 12 obwodnic, podjął decyzję, że w pierwszej kolejności będzie budowana m.in. obwodnica Brodnicy, stąd też nasz pośpiech, żeby już w 2022 r. można było rozpoczynać prace, a pierwsze finansowanie byłoby w roku 2023.

Będą te nowe ronda?

Przypomnijmy: zgodnie z obecnym projektem zupełnie nowa droga zaczynająca się na rondzie Warszawskim przecinałaby po drodze pięć ulic: Nową, Tulipanową, 18 Stycznia, Michałowską, Litewską i kończyła na wylotowej części ul. Lidzbarskiej. We wszystkich tych punktach miały powstać nowe ronda – a więc sześć, licząc również te na końcu, na drodze wojewódzkiej. Na razie o szczegółach dotyczących zmian i „nowego standardu" planowanej drogi wiadomo niewiele, bo prace nad dokumentacją mają dopiero ruszyć. Ale kilka miesięcy temu mówił o tym przedstawiciel Zarządu Dróg Wojewódzkich.

– Widzimy szansę na zachowanie układu już zaprojektowanego, czyli budowę sześciu skrzyżowań z ruchem okrężnym – informował Michał Sitarek z ZDW. – Dokumentacja projektowa będzie jednak wymagać uzyskania nowych decyzji i opinii, m.in. korekty decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach na realizację inwestycji (uzyskanie zgody Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska), zgodę na odstępstwo od norm ze względu na mniejsze odległości pomiędzy ważnymi skrzyżowaniami (decyzja wojewody za zgodą ministra infrastruktury) czy aktualizacji uzgodnień (m.in. z gestorami sieci) – tłumaczył urzędnik.

(Paweł Kędzia)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

Nikt ważny Nikt ważny

1 1

Podpisują, wypalają paliwo, a jak obwodnicy nie ma tak nie ma. Żenada.👎 13:51, 08.05.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%