Zamknij

Brodnica. Kaczyński strzela kolejnego gola, ale wystarczył tylko na remis

14:22, 08.10.2021 Aktualizacja: 17:45, 25.01.2023
Skomentuj Fot. Krzysztof Cedro Fot. Krzysztof Cedro

Trzeba już zapomnieć o efektywnej grze sprzed kilku tygodni. Wówczas ekipa Tomasza Paczkowskiego odnotowała wspaniałą serię kolejnych pięciu zwycięstw, windując brodnicki klub na trzecią pozycję w ligowej tabeli. Z pewnością wygrane mecze z Włocłavią Włocławek, Orlętami Aleksandrów Kujawski, Pomorzaninem Toruń, Cuiavią Inowrocław i Unią Solec Kujawski na długo pozostaną w pamięci nie tylko piłkarzy, ale i kibiców. Niestety, porażka 1:3 w 8. kolejce z Notecianką sprawiła, iż ten obraz został zaburzony. Okazją do podniesienia morale i rehabilitacji za wpadkę w Pakości miało być spotkanie w Brodnicy.

Z BKS Bydgoszcz bez kilku kluczowych graczy

W minioną sobotę przyjechał na stadion OSiR jeden z najsłabszych zespołów. Bydgoski Budowlany Klub Sportowy zajmował przedostatnią pozycję z dorobkiem zaledwie dwóch punktów za remisy z Chełminianką i Lechem Rypin.

[ZT]27655116[/ZT]

W ośmiu meczach zdobył tylko sześć bramek, a stracił ich 22. Wydawało się więc, że jest skazany na porażkę, tylko zastanawiano się, w jakich rozmiarach. Tymczasem trener Paczkowski został postawiony w trudnej sytuacji. Z różnych powodów nie mogli w tym spotkaniu wystąpić tak kluczowi gracze jak Sebastian Brzóska, Łukasz Ciechowski, Kamil Czyżniewski, Mateusz Piasecki czy Maciej Tuptyński. Na ławce zasiedli tylko rezerwowy bramkarz Aleksander Matuszewski oraz zawodnicy z pola, Patryk Karczewski i Bartłomiej Kaczyński. Zawody rozpoczął, dając sygnał gwizdkiem, sędzia Piotr Ciesielski, który zauważył grupkę kilku osób obserwujących spotkanie zza płotu od strony kortów. Początek spotkania zgodnie z przewidywaniami należał do gospodarzy, którzy po półgodzinie gry doznali kolejnego osłabienia. Ponownego urazu doznał Radosław Gajkowski, który powrócił na boisko po kilkutygodniowej przerwie. W 35. minucie musiał opuścić murawę i w jego miejsce wszedł Bartłomiej Kaczyński. Młody napastnik okazał się prawdziwym „Jokerem" trenera Paczkowskiego. Zaledwie trzy minuty później na strzał z dystansu zdecydował się Grzegorz Domżalski.

[ZT]27644291[/ZT]

Uderzył silnie, ale trafił w poprzeczkę. Do odbitej piłki doskoczył wspomniany Kaczyński i bez problemów umieścił ją w bramce rywali. Przy jego dobitce bramkarz BKS Jan Stypczyński był bez szans. Wydawało się, że kolejne gole są tylko kwestią czasu. Jednak w pierwszej połowie nie było okazji do radości.

Ostatecznie tylko jeden punkt

Po zmianie stron brodnicki szkoleniowiec nie miał już możliwości dokonywania roszad, a tymczasem goście z Bydgoszczy zwietrzyli swą szansę i w 66. minucie Łukasz Chruścicki doprowadził do wyrównania. Było jeszcze prawie pół godziny na dokonanie zmiany wyniku. Żadnej z drużyn to się nie udawało, a pod koniec meczu doszło do starcia dwójki rywali. Obaj, czyli Marcin Rupiński i Karol Szalla, mieli już na koncie po żółtej kartce, a gdy ujrzeli kolejną, musieli w 87. minucie opuścić boisko. Sędzia Ciesielski doliczył jeszcze siedem minut, w których jednak żadna z drużyn nie zapewniła sobie zwycięstwa i podzielono się punktami. Dla bydgoszczan to z pewnością sukces, ale dla spartan to dwa stracone punkty. Remis z BKS sprawił, że brodniczanie spadli na siódme miejsce i kolejnych punktów będą musieli poszukać w Pruszczu.

Dzisiaj Sparta gra w Pruszczu ze Startem

Start zajmuje jedenastą lokatę i uzbierał 10 punktów, na które złożyły się trzy zwycięstwa i jeden remis. U siebie jednak wygrał dwa razy, pokonując Unię Gniewkowo 4:1 i Lecha Rypin 2:1., więc spartanie muszą uważać, żeby znów nie zaliczyć kolejnej wpadki.

[ZT]27553179[/ZT]

IV LIGA

9. kolejka: 2.10.21 r.

Sparta Brodnica – BKS Bydgoszcz 1:1 (1:0)

Skład Sparty: Kamil Dziwulski – Kamil Woroniecki, Kamil Piskorski, Krystian Janczak, Kacper Dzwonkowski – Dima Martyniuk, Marcin Rupiński (żk i 87’ czk), Radosław Gajkowski (35’ Bartłomiej Kaczyński 38’ gol), Arkadiusz Kozłowski, Damian Argalski, Grzegorz Domżalski – na ławce: Aleksander Matuszewski, Patryk Karczewski. Trener Tomasz Paczkowski, kierownik Jarosław Foth

Wyniki pozostałych spotkań 9. kolejki: Pogoń – Orlęta 1:1, Chełminianka – Chemik 1:4, Unia Gniewkowo – Kujawianka 1:4, Wda – Sportis 0:3, Lech – Lider 8:1, Włocłavia – Start 5:0, Pomorzanin – Notecianka 0:2, Cuiavia – Unia Solec Kuj. 2:3.

W 10. kolejce, która zostanie rozegrana w piątek i sobotę 8 i 9 października, spotkają się: Start Pruszcz – Sparta (sobota, g. 11), Orlęta – Unia Solec Kuj., Notecianka – Cuiavia, BKS – Pomorzanin, Lider – Włocłavia, Sportis – Lech, Kujawianka – Wda, Chemik – Unia Gniewkowo, Pogoń – Chełminianka.

Kibice podziękują Grzegorzowi Bale

[ZT]25979266[/ZT]

Najbliższy mecz w Brodnicy, już z udziałem kibiców, planowany jest na 16 października. Sparta podejmować będzie Lidera Włocławek, a fani żółto-czarnych zamierzają obdarować prezentami wieloletniego gracza brodnickiego klubu – Grzegorza Bałę. 18 października będzie obchodził swoje 50. urodziny.

(Wojciech Kupczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%