Po kolejny, czwarty już komplet punktów sięgnęli minionej soboty piłkarze GOL-a, a losy wyjazdowego spotkania z Cykolnem rozstrzygnęły się w ostatnich minutach meczu. Podopieczni Volodymira Golovatenki stracili bramkę po kwadransie gry, kiedy to gospodarze wyprowadzili skuteczny kontratak. Jeszcze przed przerwą stan rywalizacji wyrównał Dominik Lewandowski, który pokonał golkipera z Kończewic uderzeniem z okolic trzydziestego metra. Tuż po przerwie Cyklonowi dopisało szczęście. Piłka po rykoszecie wpadła do siatki Jakuba Wiśniewskiego.

[ZT]27582312[/ZT]

Brodniczanie przez większość spotkania byli zespołem dominującym, ale długo nie mogli udokumentować swojej przewagi. Dopiero w 90. minucie drugą bramkę dla GOL-a zdobył Kacper Neumann, który głową zaskoczył bramkarza gospodarzy. Komplet punktów brodniczanom zapewnił Feliks Kowalski, trafiając do siatki w doliczonym czasie gry z rzutu karnego.

– Zawodnicy dali z siebie wszystko i chwała im za grę do ostatniego gwizdka, bo dało nam to zwycięstwo – podkreśla trener GOL-a. – Nie weszliśmy najlepiej w to spotkanie, bo dość szybko straciliśmy bramkę. To efekt braku koncentracji, a może nawet i kwestia zlekceważenia przeciwnika.

[ZT]27558716[/ZT]

To był dla nas zimny prysznic, po którym chłopacy szybko się otrząsnęli. Mieliśmy sporo dogodnych okazji, a gospodarze ratowali się przed stratą gola wielokrotnie, wybijając chociażby piłkę sprzed linii bramkowej.

Naprzód Jabłonowo wygrał w Zbójnie

Punktów tejże soboty nie stracili również piłkarze z Jabłonowa, którzy ograli Zbójno na wyjeździe różnicą trzech bramek. Naprzód strzelanie goli rozpoczął za sprawą Mirosława Ratkowskiego, który w doliczonym czasie pierwszej połowy pokonał bramkarza Pogromu uderzeniem z rzutu wolnego. Na kwadrans przed ostatnim gwizdkiem sędziego ponownie do siatki trafił Ratkowski, ale tym razem uczynił to z rzutu karnego. Wykorzystując nieporozumienie golkipera gospodarzy z obrońcami, wynik rywalizacji w 80. minucie ustalił Rafał Nawalniec.

[ZT]27528917[/ZT]

– Gospodarze po zmianie stron opadli z sił, co dało się zauważyć – mówi Rafał Gałuszewski, trener Naprzodu. – Zawodnicy wykorzystali ten fakt, powiększając przewagę zdobytą przed przerwą.

LZS Bobrowo remisuje z Flisakiem

Zwyciężyć w tej kolejce nie udało się Bobrom, które w niedzielę na własnym boisku podejmowały Flisaka Złotorię. Wynik meczu po kwadransie gry otworzył Karol Blonkowski, który po oskrzydlającej akcji trafił do siatki niemal z zerowego kąta. Jednobramkowa przewaga podopiecznych Jakuba Kaźmierczyka utrzymała się przez całą pierwszą połowę, ale tuż po zmianie stron goście wyrównali stan rywalizacji. W 79. minucie Artur Rutecki skapitulował po raz drugi i w szeregach Bobrów zrobiło się nerwowo, bo czasu na wyrównanie było niewiele. Sztuka ta udała się jednak Szymonowi Trojanowskiemu, który w doliczonym czasie gry wykorzystał dośrodkowanie z rzutu wolnego i głową skierował piłkę do siatki, ratując tym samym punkt gospodarzom.

[ZT]27558608[/ZT]

– Ten mecz miał dwie odsłony – mówi trener LZS Bobrowo. – W pierwszej połowie to my byliśmy zespołem lepszym, ale po zmianie stron to goście nas zdominowali.

Kontuzji w meczu z Flisakiem doznał Korneliusz Łupiński i prawdopodobnie zabraknie go w derbowym starciu z Naprzodem Jabłonowo.

Unifreeze przegrywa, a Świedziebnia gromi

Swojego dnia w sobotę nie miało Unifreeze Górzno, które w ramach 3. serii rozgrywek B klasy mierzyło się na wyjeździe z Unisłavią. Gospodarze losy spotkania rozstrzygnęli już w pierwszej połowie, zdobywając w niej cztery trafienia. Trzy bramki padły w zaledwie kwadrans. W 55. minucie Unisłavia zdobyła piątego gola, pogrążając tym samym Unifreeze. Honor Górzna uratował Wiesław Becmer do spółki z Mirosławem Jaroszem, którzy jako jedyni w ekipie trenera Miłosza Skarżyńskiego wpisali się na listę strzelców. – Zagraliśmy słabe zawody, co pokazuje wynik – mówi trener Unifreeze. – Brakowało nam wprawdzie kilku zawodników, którzy mogliby mieć wpływ na naszą grę, ale to z pewnością nas nie usprawiedliwia.

[ZT]27556698[/ZT]

Hokejowym wynikiem zakończyło się niedzielne spotkanie Świedziebni z toruńskimi Opatrunkami rozgrywane w grodzie Kopernika. Gospodarze borykają się z problemami kadrowymi i od początku grali z jednym zawodnikiem mniej, co przełożyło się na końcowy rezultat. LZS dominował przez pełne 90 minut, a gospodarze mieli spore problemy, żeby wyjść z własnej połowy. Świedziebnia zdobyła ostatecznie 14 bramek, a czyste konto zachował Jacek Katarzyński.

A KLASA

5. kolejka – 11/12 września
Cyklon Kończewice – GOL BRODNICA 2:3 (1:1)

[BRAMKI: 38. Dominik Lewandowski; 90. Kacper Neumann; 93. Feliks Kowalski]

Pogrom Zbójno – NAPRZÓD JABŁONOWO 0:3 (0:1)

[BRAMKI: 45+1, 75. Ratkowski; 80. Nawalniec]

LZS BOBROWO – Flisak Złotoria 2:2 (1:0)

[BRAMKI: 15. Blonkowski; 91. Trojanowski]

W pozostałych meczach: Drwęca Golub-Dobrzyń - Gwiazda Starogród 0:4, Zamek Bierzgłowski - Legia Chełmża 1:1, Stal Grudziądz - Radzynianka Radzyń Chełmiński 10:0, Węgrowianka Węgrowo - Błękitni Podwiesk 2:1.

6. kolejka – 18/19 września

Radzynianka Radzyń Chełmiński - Węgrowianka Węgrowo, Flisak Złotoria - Stal Grudziądz, Naprzód Jabłonowo - LZS Bobrowo (sobota, g. 16), Legia Chełmża - Pogrom Zbójno, Gwiazda Starogród - Zamek Bierzgłowski, Gol Brodnica - Drwęca Golub-Dobrzyń (niedziela, g. 14), Start Toruń - Cyklon Kończewice

B KLASA

3. kolejka - 11/12 września
Unisłavia Unisław – UNIFREEZE GÓRZNO 5:2 (4:0)

[BRAMKI: 63. W. Becmer; 75. Jarosz]

Opatrunki Toruń – LZS ŚWIEDZIEBNIA 0:14 (0:4)

[BRAMKI: 5x Juchnowski; 2x Łęgowski; 4x Gontarski; 2x Stogowski, Mateusz Luda]

W pozostałych meczach: Pomowiec Kijewo Królewskie - GKS Górsk 2:2, Tartak Klamry - Kasztelan Papowo Biskupie 0:8, Wisła Pędzewo - Zryw Książki 4:1, Orzeł Głogowo - AP Olimpia Grudziądz 7:2, Piast Łasin - Sparta Łubianka 4:1

5. kolejka – 18/19 września

Zryw Wrocki - GKS Górsk, Tartak Klamry - Pomowiec Kijewo Królewskie, Orzeł Głogowo - Kasztelan Papowo Biskupie, Piast Łasin - Zryw Książki, Ogniwo Zegartowice - AP Olimpia Grudziądz, Unislavia Unisław - Sparta Łubianka, Opatrunki Toruń - LZS Steklin, LZS Świedziebnia - Unifreeze Górzno (niedziela, g. 17)