Zamknij

Brodnica na trzecim miejscu w Polsce w plażowej piłce ręcznej

15:04, 07.09.2021 Aktualizacja: 17:36, 25.01.2023
Skomentuj Fot. Nadesłane Fot. Nadesłane

Najlepsza ósemka żeńskich zespołów z kategorii młodziczek spotkała się minionej soboty i niedzieli w Kątach Wrocławskich, by rywalizować o tytuł mistrzyń Polski w plażowej odmianie szczypiorniaka. Na Dolnym Śląsku zameldował się także MKS Brodnica, który zwyciężył wcześniej turniej półfinałowy rozgrywany w Brodnicy. Podopieczne Katarzyny Brózdy i Jana Orzecha były jednymi z faworytek do medalu, bo już przed rokiem sięgnęły po brąz, a i po ostatnich sukcesach tego zespołu można było sobie wiele obiecywać.

[ZT]27309971[/ZT]

W grupie brodniczanki rywalizowały z gospodyniami imprezy, Wrocławiem oraz Świętochłowicami, które najmocniej postawiły się brodnickiej ekipie w pierwszym dniu turnieju. Tutaj o losach zwycięstwa rozstrzygały shootouty, czyli plażowa odmiana rzutów karnych. W tych lepszy okazała się MKS, który jako triumfator grupy w meczu półfinałowym trafił na drugi zespół z grupy B, czyli Bukowsko-Dopiewski KPR. Brodniczanki w pierwszym secie tego pojedynku nie zagrały na poziomie, do którego przyzwyczaiły swoich trenerów i sympatyków, w konsekwencji czego przegrały. Pewnie wygrany drugi set oznaczał, że o tym, kto zagra o złoto, zdecydują shootouty. W nich lepszy okazał się KPR i ostatecznie MKS musiał zadowolić się małym finałem. W nim czekał Junak Włocławek, który również nie zamierzał łatwo sprzedać skóry. Tutaj również potrzebne były plażowe rzuty karne, ale tym razem lepsze okazały się szczypiornistki z miasta nad Drwęcą.

[ZT]27350049[/ZT]

- To duży sukces dla klubu, miasta, ale i dziewczyn, które wywalczyły ten brąz, bo to ich trzeci medal rangi mistrzostw Polski w tym roku – informuje trenerka MKS-u. – To właśnie te zawodniczki krótko przed wakacjami zostały mistrzyniami Polski. Sięgnęły również po brąz na Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży, a przed tygodniem potwierdziły, że poprzednie sukcesy nie były dziełem przypadku. Niewiele brakowało, a na Dolnym Śląsku grałybyśmy o złoto i niewykluczone, że tę rywalizację byśmy wygrały, bo po tytuł mistrzyń kraju sięgnęły zawodniczki ze Świętochłowic, które dzień wcześniej z nami przegrały. Zabrakło nam jednak nieco koncentracji w meczu półfinałowym, kiedy to mierzyliśmy się z Bukowsko-Dopiewskim KPR-em i to niestety zaważyło na kolorze medalu. Trzeba też podkreślić, że był to nasz jedyny przegrany mecz w całym cyklu, a ja ze swojej strony mogę powiedzieć, że brodniczanki to prawdopodobnie najbardziej kompletny w kraju żeński zespół w kategorii młodziczka, który rywalizuje w plażowej odmianie szczypiorniaka.

[ZT]27195315[/ZT]

Wyróżnienie z zespołu brązowych medalistek otrzymała Mia Łasińska. Po tytuł mistrzyń Polski sięgnęły Świętochłowice, a srebro przypadło szczypiornistkom z Dopiewa.

MISTRZOSTWA POLSKI MŁODZICZEK – PLAŻOWA PIŁKA RĘCZNA

4/5 września – Kąty Wrocławskie

MKS Brodnica: Julia Bodnar, Wiktoria Zdrojewska, Mia Łasińska, Amelia Pusz, Zuzanna Stożyńska, Patrycja Olszewska, Jagoda Zaleśkiewicz, Wiktoria Sikorska, Zuzanna Grochowalska, Gabriela Grochowalska, Oliwia Dembek

Trener: Katarzyna Brózda/Jan Orzech

MKS BRODNICA – Skałka Śląsk Świętochłowice 2:1 (20:33) (26:20) (9:6)

GOKiS Kąty Wrocławskie – MKS 0:2 (16:30) (5:24)

MKS – Handball 28 Wrocław 2:0 (22:20) (26:12)

Półfinał

MKS – Bukowsko-Dopiewski KPR 1:2 (16:19) (20:8) (2:7)

Mecz o 3. miejsce

MKS – Junak Włocławek 2:1 (13:12) (16:23) (7:2)

(Jacek Laskowski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%