Dwie porażki w początkowej fazie rozgrywek nie nastrajały optymistycznie w szeregach Sparty. Trener Tomasz Paczkowski potrzebował czasu, aby poukładać zespół. Musiał wprowadzić właściwych zawodników na poszczególne pozycje i zgrać wszystkie formacje. To dało pozytywny efekt w postaci zwycięstwa we Włocławku. Defensywa zagrała bardzo pewnie, a jedyną bramkę Włocłavii strzelił Dima Martyniuk. Tak się złożyło, że kolejny mecz trzeba było rozegrać również na wyjeździe. Niestety, w związku z trudną sytuacją finansową w klubie piłkarze oraz sztab szkoleniowy musieli pojechać do Aleksandrowa prywatnymi samochodami. Nie ma już bowiem funduszy na opłacenie przejazdu autokarem, nie mówiąc o jakimkolwiek posiłku.

W poprzednim wydaniu „Czasu Brodnicy" napisaliśmy, iż rywale jeszcze nie poznali smaku zwycięstwa, i miało tak pozostać. Mieli na koncie zaledwie jeden punkt za bezbramkowy remis u siebie z Włocłavią. Mecz ze Spartą poprowadził sędzia Piotr Ciesielski, który nie miał zbyt wiele pracy, ponieważ zawodnicy obu drużyn zagrali nieco statycznie.

[ZT]27495734[/ZT]

W brodnickim zespole ukarał żółtą kartką jedynie Marcina Rupińskiego. Nieco wcześniej, bo w 22. minucie, doszło do ciekawego zdarzenia. W pobliżu pola karnego gospodarzy piłka poleciała w kierunku Macieja Tuptyńskiego. Młodzieżowiec z Brodnicy kopnął z piętnastu metrów w stronę bramki miejscowych. Futbolówka, odbijając się po drodze od kilku graczy, wtoczyła się do bramki Orląt. – Nie namyślałem się wiele, uderzając przed siebie – stwierdził wychowanek Sparty. – Dzięki rykoszetowi piłka przetoczyła się przez linię bramkową. Jeszcze wówczas nie zdawaliśmy sobie sprawy, że ten strzał zapewni nam trzy punkty.

Kaczyński mógł drugim golem zapewnić Sparcie spokojne zwycięstwo

Do końca pierwszej części spotkania gra miała charakter wyrównany, ale bez fajerwerków. Strzelano z dystansu, a spięć podbramkowych po prostu brakowało. Po zmianie stron inicjatywę przejęli miejscowi, ale nic z tego faktu nie wynikało. Brodnicka defensywa kierowana skutecznie przez bramkarza Kamila Dziwulskiego spisywała się bez zarzutu. W miarę upływu czasu spartanie zaczęli szanować wynik, skutecznie likwidując zapędy Orląt.

[ZT]27494484[/ZT]

Ci mogli stracić kolejnego gola, gdyż wprowadzony na boisko Bartłomiej Kaczyński w dogodnej sytuacji trafił w boczną siatkę. Mógł drugim golem zapewnić Sparcie spokojne zwycięstwo, a tak do końca trwały nerwowe poczynania. Na szczęście dla gości zakończyły się pomyślnie i kilkoro najbardziej zagorzałych fanów z Brodnicy wracało do grodu nad Drwęcą w doskonałych humorach. Podobnie działo się w samochodach piłkarzy, tym bardziej wśród najmłodszych wychowanków, z których trzech w czterech meczach zdobyło gole. Miejmy nadzieję, że w starciu z „czerwoną latarnią" IV ligi skutecznością popiszą się nie tylko Kaczyński, Martyniuk czy Tuptyński. Jak do tej pory czwarte trafienie zaliczył też doświadczony Grzegorz Domżalski. O godz. 15 na własnym boisku podopieczni Tomasza Paczkowskiego zaprezentują się 4 września, podejmując Pomorzanina Toruń. Goście doznali czterech kolejnych porażek, strzelając zaledwie dwa gole. Liczymy na skuteczną obronę brodniczan i bramkostrzelny atak.

IV LIGA KUJAWSKO-POMORSKA

4. kolejka: 28.08.21 r.
Orlęta Aleksandrów Kujawski – Sparta Brodnica 0:1 (0:1)

Skład Sparty: Kamil Dziwulski – Łukasz Ciechowski, Kamil Piskorski, Sebastian Brzóska, Kamil Czyżniewski – Dima Martyniuk (90. Patryk Karczewski), Marcin Rupiński (Ż, 77. Arkadiusz Kozłowski), Krystian Janczak, Grzegorz Domżalski, Maciej Tuptyński (22. gol, 66. Kacper Dzwonkowski) – Mateusz Piasecki (77. Bartłomiej Kaczyński); na ławce: Aleksander Matuszewski, Kamil Woroniecki. Trener: Tomasz Paczkowski, kierownik: Adrian Kijewski.

Wyniki pozostałych spotkań 4. kolejki: Pomorzanin – Włocłavia 0:3, Cuiavia – Lech 0:2, Unia Solec Kuj. – Wda 3:2, Notecianka – Unia Gniewkowo 2:3, BKS – Chełminianka 1:1, Start – Pogoń 4:5, Lider – Chemik 1:1, Sportis – Kujawianka 1:2.

W 5. kolejce, która zostanie rozegrana w dniach 4–5 września, spotkają się: Sparta – Pomorzanin Toruń (sobota, godz. 15), Kujawianka – Orlęta, Chemik – Sportis, Pogoń – Lider, Chełminianka – Start, Unia Gniewkowo – BKS, Wda – Notecianka, Lech – Unia Solec Kuj., Włocłavia – Cuiavia.