W środę kilkanaście ciągników rolniczych zablokowało DK 15. To newralgiczne miejsce w Brodnicy (Kujawsko-Pomorskie), czyli rondo, na którym krzyżują się szlaki w kierunku Torunia, Olsztyna, Warszawy i centrum miasta. Rolnicy protestują przeciw obecnej polityce rządu względem rolnictwa.

W środę 25 sierpnia od godz. 9 przejazd przez Brodnicę jest utrudniony w związku z ogólnopolskim protestem rolników z Agrounii. Blokada ma potrwać do godz. 20. Na razie uczestniczy w niej ok. 20 ciągników rolniczych i blisko 50 osób.

[ZT]27488106[/ZT]

W następnych godzinach do akcji mają się przyłączać kolejni rolnicy. Obecni na transparentach mają hasła: "Chcemy normalnie zarabiać!!! Wtedy nie będziemy potrzebować dopłat", "Po świniach zostanie tylko kredyt na pamiątkę", "Złe ustawy niszczą wieś", "Krajowa polityka rujnuje rolnika". Policja – w tym posiłki z Bydgoszczy – spisuje uczestników protestu i na kilku kamerach rejestruje całe zgromadzenie. Jest spokojnie.

"Obecna polityka rządzących katuje nasze rodzinne gospodarstwa"

– Chciałbym przypomnieć szczególnie tym, którzy w naszym kraju chyba o tym zapomnieli, że to my, rolnicy, przywiązani do ciężkiej pracy, poświęceniem zapewniamy dla społeczeństwa polskiego, dla naszego narodu jeden z najważniejszych filarów bezpieczeństwa – bezpieczeństwo żywnościowe – mówił na początku akcji przewodniczący protestu w Brodnicy Piotr Grodzki, rolnik z Jabłonowa Pomorskiego. – Dziś, niestety, za zapewnienie tego bezpieczeństwa dziękuje się nam tak, że przez polską wieś toczy się walec administracyjno-prawno-gospodarczy, który doprowadza do głębokiego, być może nieodwracalnego kryzysu w polskim rolnictwie.

[ZT]27488159[/ZT]

Kryzysu na niewyobrażalną skalę, skalę, której dotąd nie znaliśmy ani nie znali nasi ojcowie. Nikt z nas nie spodziewał się tego, że przyjdzie nam mierzyć się z taką polityką, która zamiast prowadzić do wzmacniania i rozwoju, katuje nasze rodzinne gospodarstwa będące w większości przypadków dorobkiem tytanicznej pracy i tradycji trzech pokoleń. Dziś w majestacie prawa próbuje się nam ten dorobek po prostu zlikwidować. Ale na to nie ma i nie będzie naszej zgody. Dlatego tu jesteśmy, aby na drodze symbolicznie zamanifestować w obronie naszych rodzinnych gospodarstw.

"To przykre, że niektórzy nas tak traktują"

– Jadąc tu na protest, słyszałem już przez CB od kierowców, że jesteśmy wieśniakami, którzy utrudniają życie innym – mówi Michał, 21-letni rolnik z Tadajewa. – To przykre, że tak niektórzy nas traktują, bez solidarności. Niektórzy nawet wypominają "wypasione" ciągniki. A to przecież nasz warsztat pracy, w dodatku jeszcze nie mojej i moich rodziców własności, tylko banku, bo jest na kredyt. A jak mam go spłacić, kiedy rzucane nam są kłody pod nogi? Pan zobaczy na moje ręce, a mam dopiero 21 lat. Nie narzekam, że ciężko pracuję, bo to lubię, ale państwo musi zrobić wszystko, by za tę pracę można było godnie żyć.

Jakie są możliwości przejazdu przez Brodnicę

Na wszystkich newralgicznych skrzyżowaniach ruchem kierują policjanci.

Samochody ciężarowe powyżej 10 ton jadące z kierunku Lidzbarka, Świedziebni oraz Rypina w kierunku Torunia i Jabłonowa powinny jechać do centrum i kierować się w stronę Zbiczna, a następnie Bobrowa (tuż przed nim wjeżdża się na drogę wojewódzką w kierunku Jabłonowa) i Małk, gdzie mogą wjechać na drogę krajową w kierunku Torunia.

Samochody poniżej 10 ton mogą jechać przez obwodnicę (al. Piłsudskiego) i na niej skręcić w drogę na Szabdę. Na części tej drogi jest właśnie ograniczenie do 10 ton. W Szabdzie można skręcić w lewo w kierunku Mszana i dojechać do drogi krajowej w Niewierzu (w kierunku Torunia). Gdy skręci się w prawo, dojedzie się do Tywoli, czyli też drogi krajowej nr 15, ale bliżej Brodnicy.

Najdogodniejszy objazd dla samochodów ciężarowych powyżej 10 ton z kierunku Torunia w kierunku Olsztyna – czyli podróżujących DK15 – to ten, który opisywaliśmy już wczoraj. Najlepiej skręcić już z DK15 (jadąc od Torunia) w lewo w Małkach i przez Bobrowo, Zbiczno, Pokrzydowo wyjechać na dalszy ciąg DK15 w Jajkowie. To 30 km. Normalny przejazd pomiędzy tymi miejscowościami przez Brodnicę (Małki–Jajkowo) to 19 km.