W miniony weekend na torze pitbike'owym w Głażewie odbyło się dwudniowe szkolenie z udziałem Marcina Wójcika i Pawła Wizgiera. Obaj trenerzy to wielokrotni mistrzowie Polski w swoich dyscyplinach, a ponadto Marcin Wójcik to także były szkoleniowiec kadry narodowej motocrossu. W ostatnim czasie tor w Głażewie przeszedł dwie znaczne przebudowy i dla wielu zawodników była to pierwsza okazja do jazdy w nowej konfiguracji trasy.

W ciągu dwóch dni w zajęciach uczestniczyli zawodnicy Pitbike Brodnica, sekcji sportowej Brodnickiego Stowarzyszenia Pojazdów Zabytkowych: Mirosław i Nikodem Orzechowscy, Michał Gutmański, Kacper Szarszewski, Michał Grzywacz i Olaf Kędzia.

- Trenujemy różne aspekty i warianty przed rundą, która się tutaj odbędzie: ciasne zakręty zewnętrzne, szybkie linie dojazdowe, dohamowania. Pogoda nam dopisuje - mówił trener Paweł Wizgier.

- To były intensywne zajęcia. Pogoda spowodowała, że zawodnicy trenowali praktycznie w każdych warunkach - komentuje Marek Gutmański, szef brodnickiego klubu. - Była również okazja sprawdzić się na tle zawodników z innych klubów.

Po dwóch rundach przełożonych ze względu na obostrzenia epidemiczne, organizatorzy cyklu Pucharu Polski Pit Bike Off-Road postanowili o przesunięciu inauguracji na trzecią rundę, która odbędzie się 27 czerwca w Brodnicy.

- Cieszymy się, że Brodnicy odbędzie się inauguracja sezonu - komentuje Marek Gutmański. - Dla stowarzyszenia i klubu to duże wyróżnienie, ale też wyzwanie, żeby organizacyjnie sprostać tak dużej imprezie. Mamy nadzieję, że zawody odbędą się już z udziałem publiczności. Wszyscy są spragnieni ścigania, więc spodziewamy się rekordowej frekwencji. Zawsze też podkreślam, że nasi rajderzy znają tor jak własną kieszeń i mogą namieszać w klasyfikacji.