Czyny społeczne i prace rodziców na rzecz szkoły to był standard w nie tak odległych czasach PRL-u. Okazuje się, że dziś też takie sytuacje się zdarzają.
- Wszystkie sale dydaktyczne wymagają generalnego remontu, a budżet jest ograniczony. Dlatego na zebraniu Rady Rodziców dyrekcja szkoły zaproponowała rodzicom współpracę w remontowaniu sal lekcyjnych.
[ZT]27068833[/ZT]
Szkoła zakupuje materiały potrzebne do remontu, a rodzice przeprowadzają remont. Dzięki takiej współpracy możemy wyremontować więcej sal, rodzice się integrują, a uczniowie mogą się uczyć w lepszych warunkach - mówi Ewa Hekert, dyrektor Zespołu Szkolno- Przedszkolnego nr 2 w Brodnicy, zlokalizowanego przy ulicy Kolejowej.
Remontowa akcja rodzicielska zaczęła się we wrześniu 2020 roku i trwa nadal. Rodzice sami malują i wykonują inne potrzebne prace remontowe w klasach. Materiały, przygotowanie sali do remontu, koszt rolet oraz wymiany podłóg - to leży po stronie szkoły.
[ZT]27054987[/ZT]
- Łącznie z udziałem rodziców odświeżyliśmy już siedem izb lekcyjnych. Mamy też takie sale, gdzie po wyremontowaniu rodzice zadbali o wymianę mebli. Mamy po prostu wspaniałych rodziców, a jest ich tak wielu, że trudno wymienić wszystkich z nazwiska. Wszystkim bardzo dziękujemy za pomoc. Szkoła ma w budżecie zapewnione pieniądze na remont, ale jej potrzeby są bardzo duże. Remontujemy sukcesywnie kolejne części szkoły, ale dzięki pomocy rodziców możemy wyremontować wcześniej więcej izb szkolnych, a po zakończeniu nauczania zdalnego dzieci powrócą do pięknie odnowionych pomieszczeń - dodaje dyrektor Ewa Hekert.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz