W Brodnicy, mieście liczącym niemal 30 tys. mieszkańców, odkąd zlikwidowano kino Świt nowości filmowe można zobaczyć tylko w kinie objazdowym raz na miesiąc, albo rzadziej. Zapowiedź budowy kina przy Brodnickim Domu Kultury była jedną z obietnic burmistrza Jarosława Radacza przed wyborami w 2018 roku. Burmistrz zapewniał, że miasto ma zagwarantowane 4,8 mln zł dofinansowania unijnego w ramach Strategii Obszaru Rozwoju Gospodarczego Powiatu Brodnickiego na modernizację BDK. Na początku 2019 roku poddano pod ocenę mieszkańców kilka możliwych projektów - wizualizacji rozbudowanego obiektu. Ostatecznie jeden z nich został wybrany i zaprezentowany opinii publicznej w marcu 2019 roku.
[ZT]26048050[/ZT]
– W ramach projektu, który będzie realizowany w 2019 roku, zostanie nie tylko zmodernizowany istniejący budynek BDK, ale również zostanie on rozbudowany o salę kinowo-konferencyjną i pomieszczenia służące aktywizacji mieszkańców – mówił wtedy burmistrz Jarosław Radacz. – Zdecydowałem o modernizacji i rozbudowie BDK pod kątem potrzeb organizacji pozarządowych i grup nieformalnych działających w Brodnicy. W nowej części BDK działać będzie też kino, którego chcą mieszkańcy. Kino będzie miało nowoczesny ekran, możliwość oglądania filmów 3D, przestrzenny dźwięk. Spełniać będzie wszystkie wymogi nowoczesnego kina. Urząd ma już wykonaną inwentaryzację budynku, potrzebną do ustalenia szczegółowego zakresu wymaganych do przeprowadzenia prac. W ramach zadania planuje się między innymi docieplenie istniejących ścian i dachów, wykonanie nowych posadzek, remont dachów, wymianę okien, przebudowę ścian zewnętrznych i wewnętrznych oraz podjazdu dla osób niepełnosprawnych i przebudowę instalacji wod – kan, CO, elektrycznej. Istniejący budynek zostanie rozbudowany. W nowej części planuje się utworzenie m.in. klubu seniora, klubu młodzieżowego, sali tanecznej, pracowni plastycznej, muzycznej, pokoi instruktorskich, magazynu, pomieszczeń sanitarnych. Tam też mieścić się będzie sala kinowo-konferencyjna na 200 osób, spełniająca wszystkie standardy.
[ZT]26037324[/ZT]
Już dwa miesiące później, w maju 2019 roku okazało się, że budowa kina ma wystartować dopiero wiosną roku 2020.
– Wszystko na to wskazuje, że prace budowlane ruszą wiosną 2020 roku – twierdziła wtedy Zdzisława Marciniak, dyrektor wydziału rozwoju, współpracy zewnętrznej i informacji Urzędu Miasta.
Do tego czasu projekt miał zostać zmodyfikowany o niektóre elementy, które sygnalizowali mieszkańcy podczas konsultacji społecznych, a także dostosowany do warunków technicznych. Do tego momentu miały zostać też załatwione wszelkie formalności, aby pieniądze unijne na ten cel dotarły do Brodnicy.
Przyszedł rok obecny, wiosną wybuchła pandemia i nikt nawet nie pytał o tę inwestycję. Aż w końcu zapytali o to radni na sesji Rady Miasta 19 czerwca.
- Mamy zagwarantowane te pieniądze, ale cały koszt tej inwestycji wyniesie ok. 18 mln zł - tłumaczył burmistrz na sesji. - Więc to dofinansowanie to nawet nie trzecia część całości. Teraz mamy trudną sytuację spowodowaną pandemią, na trzy miesiące gospodarka częściowo stanęła, zmniejszyły się wpływy do budżetu miasta z podatków. Jeśli teraz poproszę was radnych o dołożenie pieniędzy na tę inwestycję np. z zaciągniętych obligacji, to raczej zgody nie będzie. Poczekajmy na kolejne rozdanie unijnych pieniędzy, wtedy dostaniemy dofinansowanie nawet 80 proc. kosztów - mówił burmistrz.
Kiedy zatem w ogóle dojdzie do tej inwestycji? Z wypowiedzi burmistrza wynika, że chciałby zmieścić się w tej kadencji, czyli do końca 2023 roku.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz