Podczas pierwszego spotkania komitetu ds. nadania patrona Zespołowi Szkół w Zbicznie rozpatrzono wstępne propozycje z niedługiej listy kandydatów do tego miana. W komisji zasiedli: dyrektor szkoły Urszula Pomianowska, nauczycielki – Agnieszka Pielacka, Longina Jasieniecka i Katarzyna Słomińska, ks. Krzysztof Dębiec, przewodniczący rady gminy Radosław Stawski, przewodnicząca komisji oświaty Wioletta Ostrowska oraz wójt gminy Zbiczno (i jednocześnie wiceprzewodnicząca Rady Rodziców) Magdalena Golubska. W prace zostaną wkrótce włączeni uczniowie szkoły oraz rodzice. Podczas roboczego spotkania wstępnie zaakceptowano trzy biograficzne propozycje kandydatów pretendujących do miana patrona szkoły w Zbicznie.
Pierwszy kandydat to Stanisław Ossowski (6 czerwca 1886 – 21 stycznia 1929) – ziemianin z Najmowa, żołnierz, hodowca, zapalony myśliwy, polityk, filantrop, działacz społeczny, poseł, dżentelmen, człowiek niezmordowany, energiczny oraz pełen odwagi i temperamentu. Ossowski zasłynął m.in. jako założyciel i pierwszy prezes Pomorskiego Towarzystwa Łowieckiego i prezes Okręgu Brodnickiego Związku Powstańców i Wojaków na Pomorzu. Był również współzałożycielem „Gazety Brodnickiej” i członkiem Towarzystwa Naukowego w Toruniu (TNT). W trakcie odzyskiwania niepodległości w Brodnicy powołano Straż Ludową (rodzaj policji obywatelskiej) 18 listopada 1918 r. Ossowski został jej pierwszym komendantem. Nadzorował m.in. gromadzenie broni i zakładanie tego typu placówek w terenie. Sam Ossowski parł do powstania przeciw Niemcom. Zorganizował 18. Pułk Ułanów w Grudziądzu. Jako dowódca szwadronu uczestniczył w przejmowaniu Pomorza z rąk Niemców. Dla swego pułku dostarczył z Najmowa znaczną ilość koni, do których dokupił siodła i uprząż, oraz wspierał go finansowo. Na jego czele wyruszył także na wojnę z bolszewikami (1919–1921). Stanisław Ossowski był posłem na sejm RP w latach 1922–1927. Kaplica grobowa rodu Ossowskich herbu Dołęga z 1878 r. mieści się na cmentarzu przyklasztornym w Brodnicy.
Druga postać to Franciszek Koprowski z Brzezinek, który posiadał życiorys mogący posłużyć za kanwę niejednego filmu akcji. Walczył w niemieckiej armii, pomagał powrócić Polsce na mapę Europy, walcząc z bolszewikami, reprezentował nasz kraj w olimpiadach sportowych, pracował w polskim wywiadzie, szkolił polskich komandosów w Anglii, wreszcie był cichociemnym. Czynnie uprawiał jeździectwo, pływanie, lekkoatletykę, wioślarstwo, pięciobój nowoczesny. Trenował również boks i szermierkę. Oddał nieocenione zasługi dla polskiego sportu w okresie międzywojennym. Na IX olimpiadzie w Amsterdamie w pięcioboju nowoczesnym zajął 34. miejsce. W zawodach przedolimpijskich w Sztokholmie w 1930 r. w tej samej dyscyplinie był czwarty. W Polsce w pięcioboju aż trzykrotnie stawał na najwyższym podium: w roku 1929, 1930 i 1931. W tej dyscyplinie w kraju był bezkonkurencyjny. Koprowski uzyskał następujące odznaczenia: order Virtuti Militari V klasy (Za Odwagę i Męstwo), czterokrotnie Krzyż Walecznych, Złoty Krzyż Zasługi z Mieczami oraz Krzyż Zasługi Wojsk Litwy Środkowej.
Trzeci kandydat pretendujący do miana patrona szkoły w Zbicznie to dr Marian Karwat herbu Murdelio (15 sierpnia 1856 Wichulec – 14 stycznia 1946 Brodnica). Zasłynął m.in., jako filomata pomorski, lekarz medycyny i działacz niepodległościowy. W czasach zaboru pruskiego był w Brodnicy jedynym lekarzem Polakiem, a w 1896 r. został pierwszym dyrektorem szpitala miejskiego. Ta prawdziwa legenda brodnickiego lecznictwa do dziś nie doczekała się upamiętnienia nawet w postaci patrona dla jednej z brodnickich ulic.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz