Zamknij

Jak Wielkanoc pobudzała do patriotyzmu

11:29, 20.04.2019 Radosław Stawski Aktualizacja: 18:00, 29.03.2024
Skomentuj Fot. Internet: Rycina prasowa z 1910 roku przedstawiająca tradycje wielkanocne na wsi polskiej Fot. Internet: Rycina prasowa z 1910 roku przedstawiająca tradycje wielkanocne na wsi polskiej

W kwietniu 1925 roku, ciesząc się wiosną, brodniczanie łączyli Wielkanoc z patriotyzmem i historią Ojczyzny, od kilku lat zaledwie niepodległej

W dwudziestoleciu międzywojennym w Brodnicy powtarzano sobie pewien wiersz z III części „Dziadów” Mickiewicza:

„Nasz naród jak lawa, z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa; lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi. Plwajmy na tę skorupę i wstąpmy do głębi…”.

Pod wrażeniem tego narodowego żaru patriotyzmu, którego spore porcje nosił przecież w sercu niejeden brodniczanin, chętnie nadstawiano ucha na wieści dotyczące zagrożeń, mogących ten żar przyćmić. Z uwagą przeczytano zatem zamieszczoną w gazetach rezolucję z 29 marca 1925 roku, którą uchwalił miejscowy Zarząd Okręgowy Towarzystwa Powstańców i Wojaków w asyście z prezesami i komendantami towarzystwa całego okręgu. Oto tekst rezolucji, która miała poruszyć również opinię publiczną nie tylko w Brodnicy:

„Z oburzeniem odpieramy nowe zakusy niemiecko-pruskie odebrania Polsce jej prastarych i rdzennie polskich dzielnic, jakiemi są: Pomorze Poznańskie i Górny Śląsk. Dzielnice te w czasie ostatnich wyborów do Sejmu polskiego w roku 1922 dowiodły niewątpliwie, że są rdzennie polskiemi, wysyłając prawie że wyłącznie posłów narodowości polskiej do Sejmu.

Oświadczamy, że najmniejszego skrawka naszej ziemi polskiej nie damy sobie odebrać, czy to w drodze takich pertraktacji ugodowych, czy też nawet przemocą. Do ostatniej kropli krwi będziemy bronić naszego kraju, naszych zagród, naszych progów, a Bóg nam dopomoże w naszej świętej sprawie.

Jeżeli chodzi o słuszny i sprawiedliwy sposób uregulowania naszych granic zachodnich, to w pierwszym rzędzie my pierwsi mamy obowiązek podnieść głos w obronie tych ziem, które pozostały poza granicami Polski. Żądamy, by nasze polskie Powiśle, Warmia, Sztumskie, nasze Mazury i nasz Górny Śląsk Opolski wróciły na łono naszej Macierzy Polskiej. Niesprawiedliwość wyrządzona nam w tym kierunku przez Traktat Wersalski [ z 29 czerwca 1919 roku, pokój kończący I wojnę światową – przyp. RS] musi być naprawiona, ziemie te muszą zwrócić, jako integralną część naszej Ojczyzny Polski. Żądamy, aby Rząd Polski bezwzględnie dotrzymał terminu eksmisji optantów Niemców, zgodnie z ostatnią konwencją polsko-niemiecką”.

Jak Wielkanoc pobudzała do patriotyzmu

W gazecie z 12 kwietnia 1925 roku brodniczanie mogli przeczytać artykuł odwołujący się do ich ówczesnej religijności, dodajmy – 7 lat po odzyskaniu tak upragnionej przez wieku niepodległości. Jak religijne święto miało się do patriotyzmu brodniczan? W artykule „W dzień Zmartwychwstania Pańskiego” napisano:

„Idzie ku nam w rześkim powiewie budzącej się wiosny, w ożywczych blaskach złotego słońca, radosne święto Zmartwychwstania Pańskiego. Gdy cała przyroda budzi się ze snu zimowego do nowego życia, świat chrześcijański obchodzi swą radosną rocznicę, która jest jednocześnie głębokim symbolem trwałego i wiecznego zwycięstwa życia nad śmiercią, światła nad ciemnością, ducha nad ciałem. Dzień Wielkiej Nocy budzi się w naszych duszach najpotężniejsze uczucia. W tem święcie, jak w bezcennej skarbnicy zawarte: bezmiar serdecznego bólu i krwawej męki Chrystusowej, jak się w ogrodzie Oliwnym i na wzgórzu Golgoty dla odkupienia całej ludzkości dobrowolnie dokonała – zwycięska, tryumfująca moc Boga – człowieka, który wielkością swej ofiary, potęgą miłości odwalił kamień grobowy… ojcowską dobroć mądrego Mistrza i czynnego Pasterza, który chce wszystkich spragnionych pielgrzymów napoić Swą Krwią, wszystkich zgłodniałych tułaczy nakarmić Swym Ciałem… Wielkie, potężne, blaskiem chwały wiekuistej opromienione święto Wielkanocy, która nad całą znękaną ludzkością rozpięło cudną tęczę Zmartwychwstania.

Lecz u nas, w Polsce, to święto ma jeszcze oprócz kościelnego jeszcze narodowe znaczenie. Od czasów utraty niepodległości, gdy rządy zaborcze dokonały zbrodni rozbiorów, każda Wielkanoc była dla naszego narodu radosnym dniem pokrzepienia na duchu, umocnienia w wierze w przyjść mające Zmartwychwstanie.

Patrząc na posępną, głuchą noc niewoli, jaka zaległa naszą ziemię, starzy i młodzi w blaskach Zmartwychwstania Chrystusowego czerpali otuchę do wytrwania w wiernej służbie synowskiej pod narodowym sztandarem Białego Orła. Ilekroć w czasach największego ucisku, w dniach powszechnego zwątpienia, na ziemi naszej rozbrzmiewały dzwony kościelne potężną pieśnią »Alleluja – Chrystus zmartwychwstał« – tylekroć myśl polska, z echem tych dzwonów nawracała do dawnych czasów, kiedy to Rzeczpospolita była potężną i wolną. A równocześnie gdzieś na dnie duszy budziło się silne a niezłomne przekonanie, że te jasne czasy powrócą jeszcze kiedyś, »gdy wzejdzie świt«. I w miarę, gdy biły w nas gromy i klęski, gdy coraz mocniej się zaciskała twarda obroża niewoli, wiara ta w zmartwychwstanie Polski coraz więcej nabierała cech religijnych i upodabniała się do wiary chrześcijańskiej w Zmartwychwstania Pańskie. Aż wreszcie skrystalizowała się w tak zwanym »mesjanizmie polskim«, którego wyrazem i symbolem są one natchnione słowa, że »Polska jest Chrystusem narodów«. I temu mesjanizmowi, który zrodził się na podłożu kościelnego święta Wielkanocnego, zawdzięcza w dużej mierze naród nasz, że w niewoli nie skarlał, nie spodlił się, nie zaprzedał, jak Judasz ducha, lecz przetrwał »złego losu dni” i że nasze pokolenie doczekało się wreszcie nadejścia onego »dnia trzeciego«, dnia Zmartwychwstania. I dziś zamknięta już jest w Polsce długa próba grobu, skończył się Wielki Post Narodowy. Wiara serdeczna Ojców stała się ciałem. Nad naszemi głowami zajaśniały oto złote zorze Wolności. Toteż z tem większą żarliwością winniśmy obchodzić dzisiaj to święto Wielkiej Nocy, z tem głębszym uczuciem wesela radować się z tryumfu Chrystusowego, boć łączy się on z tryumfem narodu polskiego. Te dzwony, które się w dniu święta Zmartwychwstania rozdzwonią, niech biją hejnał czynu i wytrwałej pracy. A nade wszystko, w czasie tych świąt pamiętajmy i rozmyślajmy o tem – w ścianach swych domów, w gronie rodzinnym – że tylko ten naród jest wolnym politycznie, który zdobył wolność duchową, którego wszyscy obywatele »próbę grobu” zwycięsko przebyli. Niech więc każdy z nas, obchodząc rocznicę Zmartwychwstania Pańskiego, zapyta sam siebie otwarcie, czy zdobył tę własną niepodległość duchową. Czy każdy z nas pracą codzienną, przez oświatę i wiedzę, przez braterstwo i miłość służy Prawdzie i Polsce, przezwycięża w sobie codzienności zła, by królował w nim duch Chrystusowy? Czy wszyscy staramy się wedle sił walczyć nieugięcie z każdą myślą złą, pobudką niską, by przez to zmaganie się z samym sobą Zmartwychwstała Polska? Bo tylko wtedy to zmartwychwstanie, które w czasie [pierwszej] wojny światowej dokonało się, będzie trwałem: »Wyzwolin ten doczeka się godziny, kto własną wolą wyzwolony«.

Kiedy przypada Wielkanoc?

Na temat ruchomego w czasie święta wielkanocnego Maria Borejszo pisała: „Obowiązujący od końca XVI wieku do czasów współczesnych oficjalny kalendarz państwowy, zwany gregoriańskim (od imienia papieża Grzegorza XIII, który wprowadził go w życie bullą papieską z dnia 21 lutego 1582 roku), oparty na ścisłych, astronomicznych podstawach roku słonecznego, jest nieznacznie zmodyfikowaną wersją starego rzymskiego kalendarza, wprowadzonego l stycznia 45 roku p.n.e. przez Juliusza Cezara. Kalendarz kościelny (liturgiczny) w całości jest zgodny z kalendarzem gregoriańskim. Jego specyfika polega jednak na tym, że przy ustalaniu terminów świąt kościelnych korzysta się zarówno z cyklu słonecznego jak i z księżycowego. Adwent, święta Bożego Narodzenia oraz okres po nich następujący aż do soboty przed tzw. Niedzielą Starozapustną (Siedemdziesiątnicą, przypadającą 70 dni przed Wielkanocą) oparte są na rachubie roku słonecznego, dlatego też mają charakter stały, zgodny z kalendarzem powszechnym. Pozostała część roku kościelnego, czyli od Siedemdziesiątnicy do soboty przed pierwszą niedzielą adwentu, opiera się na obliczeniach roku księżycowego. Są to tzw. święta ruchome, których terminy Kościół ustala corocznie i włącza do kalendarza powszechnego. Termin Wielkanocy, zgodnie z ustaleniami soboru nicejskiego (325 r.), winien być święcony w pierwszą niedzielę po pierwszej pełni księżyca po wiosennym zrównaniu dnia z nocą 21 marca. Wypada to między 22 marca a 25 kwietnia, czyli w maksymalnych granicach 35 dni”.

Na podstawie:

Kronika Rypińska, R. 2, nr 14 z 12 kwietnia 1925 roku.
M. Borejszo, Wielkanoc w polskiej kulturze, Wydawnictwo „W drodze” Poznań 1997.

LUDOWE PRZYSŁOWIA WIELKOPOSTNE I WIELKANOCNE

* Gdy w Popielec pogoda służy, suchą wiosnę wróży.

* Jeśli w wstępną środę [popielcową] jest piękna pogoda, to w polu nadzwyczaj jest piękna uroda.

* Jeśli w wstępną środę świecą nocą gwiazdy, kury będą niosły, mówi u nas każdy.

* Gdy w wstępną środę deszcz pada, to rój gąsienic kapustę zjada.

* W popielcową środę jak deszcz z góry pada, trzecia kopka chłopu na polu przepada.

* We wstępną środę zapuść brodę, a żurek [dawniej podstawowa potrawa wielkopostna] staw na murek.

* Wstępna środa żurowi uprząta.

* Wstępna środa następuje, pani matka żur gotuje.

* Zwiędła jak panna we wstępną środę (wstępna, czyli popielcowa środa rozpoczynała okres Wielkiego Postu i według dawnych zwyczajów wiejskich dziewczyna, która w okresie karnawału nie wyszła za mąż, musiała czekać do przyszłego roku)

* Jeżeli Kwietnia Niedziela [czyli Niedziela Palmowa] sucha, rok cały mokry, jeżeli mokra, rok suchy.

* Gdy w Palmową Niedzielę słońce świeci, będą pełne stodoły, beczki i sieci.

* Pogoda w Kwietnią Niedzielę wróży urodzajów wiele.

* W Niedzielę Kwietnia dzień jasny, jest to dla lata znak krasny.

* Gdy mokro w Kwietnia Niedzielę, rok się sucho ściele.

* Kwietnia Niedziela zimna – i listopad zimny.

(Radosław Stawski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%