Początkowo do Brodnicy miał wieść bród na Drwęcy, potem tratwa, a na końcu most. Ten na ul. Mostowej w roku 1743 był drewniany, ale również zwodzony - podnoszono go dla przepływu rzecznych barek z towarami. Jerzy Wultański podaje, że w 1899 roku stał tu już betonowy most z żelaznymi przęsłami (Wędrówki po Brodnicy, Brodnica 2010, s.187). Jednak tak kosztowna inwestycja, jaką była budowa mostu, musiała się choć w części zwrócić.
Dlatego tuż między mostem a wieżą wybudowano rogatkę, czyli nieduży budynek, w którym miejskie władze skarbowe pobierały myto od przybyszy. Było to więc tak zwane mostowe - opłata za przeprawę mostem, podobnie jak to jest dziś w przypadku autostrad. Na widokówce z 1908 roku widoczny jest obiekt, który mógł pełnić wówczas wspomniane funkcje rogatki miejskiej. Uwagę zwracają również słupy z liniami wysokiego napięcia, bruk oraz drewniane ogrodzenia posesji. Z prawej strony widoczna jest zabudowa poprzedzająca późniejszą budowę w tym miejscu rzędu kilku kamienic z balkonami. Widok tego skrzyżowania ponad wiek temu zdaje się ukazywać dość senną atmosferą miasteczka, w którym nieliczni przechodnie nieśpiesznie podążali do swoich spraw. Gwar i ruch uliczny był nieporównanie mniejszy, a pośpiech uważano za złego doradcę. Może wiek to niedużo, jak jednak zauważał Stanisław Jachowicz: "Bije zegar godziny, my wtedy mawiamy: >Jak ten czas szybko mija - a to my mijamy".
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu czasbrodnicy.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz