Jadwiga Lewandowska, doktorant Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, brodniczanka, obecnie pracownik Muzeum Ziemi Dobrzyńskiej w Rypinie właśnie zakończyła pierwszy - jak sama mówi - najważniejszy etap prac wykopaliskowych na stanowisku w Sadłowie (7 kilometrów na wschód od Rypina, tuż za granicą powiatu brodnickiego). Miejscowość Sadłowo znana jest praktycznie wszystkim archeologom zajmującym się okresem rzymskim z racji odkrycia na jej terenie rzymskich importów: misy terra sigillata i naczynia szklanego. Znaleziska dokonano przypadkowo podczas prac związanych z budową kolejki wąskotorowej w 1927 roku. W ostatnich dziesięcioleciach kilka ekip archeologicznych prowadziło tam badania powierzchniowe, jednak bez sukcesu, dopiero kierowana przez Jadwigę Lewandowską jesienna wyprawa z 2011 roku zakończyła się zlokalizowaniem poszukiwanego stanowiska. Latem 2012 roku brodnicka archeolog znów zorganizowała ekipę badawczą i pod egidą Muzeum Ziemi Dobrzyńskiej w Rypinie kierowała pracami. Dokonano wówczas sensacyjnego odkrycia 21 grobów z okresu rzymskiego, ujawniając trzy rodzaje pochówków - 4 groby szkieletowe, 3 groby popielnicowe oraz 14 grobów jamowych. Tu trzeba wyjaśnić, że duża dysproporcja pomiędzy ilością grobów popielnicowych a jamowych jest charakterystyczna dla cmentarzysk kultury wielbarskiej zakładanych na ziemi dobrzyńskiej. - Podczas tych badań zarejestrowano 154 zabytki wydzielone - mówi Jadwiga Lewandowska. - Oprócz 16 narzędzi krzemiennych pozostałe związane są z osadnictwem kultury wielbarskiej, są to m.in: zapinki i ich fragmenty, sprzączki, okucia końca pasa, okucia nakładane na pas, kościane grzebienie, bransolety, gliniane przęśliki, igły, paciorki szklane i bursztynowe, oraz złote, srebrne i żelazne zawieszki. Moja intuicja podpowiada mi, że to jeszcze nie koniec - śmieje się archeolog. - Choć jako naukowiec szczerze żałuję, że nikt wcześniej nie trafił na to stanowisko, ponieważ obecnie większość starożytnego wzgórza cmentarnego znajduje się dziś pod drogami w okolicach Sadłowa, gdyż właśnie stamtąd pobierano żwir pod budowę dróg. 7 czerwca w Sadłowie Jadwiga Lewandowska i członkowie jej ekipy badawczej przy wypełnionej publicznością sali miejscowej remizy OSP podziękowali wszystkim, którzy przyczynili się do sukcesu wyprawy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz